tag:blogger.com,1999:blog-61524085406046223752024-02-29T00:43:49.835+01:00W różanym domkupaniBhttp://www.blogger.com/profile/02954436869413874464noreply@blogger.comBlogger55125tag:blogger.com,1999:blog-6152408540604622375.post-79486798266374360392012-12-05T23:07:00.001+01:002013-02-05T11:41:07.484+01:00Hiram Manning - Guru zapomniany<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzQXqFTqLpdt966I6oJ20gp0gnu7juOUw4ovtVgIiYR7mXZP6CEFoZ5cqIbffvd_Et4P6Ee41ZJrVwWxgwmMol6a2YVuOBYZxG4QFu-ov_aKubgetPL1G4yiJwkF8jE4sdMNa-nbZlgXoo/s1600/manning1.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzQXqFTqLpdt966I6oJ20gp0gnu7juOUw4ovtVgIiYR7mXZP6CEFoZ5cqIbffvd_Et4P6Ee41ZJrVwWxgwmMol6a2YVuOBYZxG4QFu-ov_aKubgetPL1G4yiJwkF8jE4sdMNa-nbZlgXoo/s320/manning1.png" width="320" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
"Manning on decoupage" to najsłynniejszy i najdokładniejszy podręcznik do decoupage, jaki kiedykolwiek powstał. Na pierwsze wzmianki o książce natknęłam się kilka lat temu, szukając starych receptur i starodawnych sposobów ozdabiania mebli i zaciekawiona ściągnęłam ją z USA, wraz z innymi pozycjami dotyczącymi tematu. Jakież było moje zdziwienie, kiedy zaczęłam przeglądać ją strona po stronie. Całość przeczytałam jednym tchem i chociaż nie wszystkie receptury mogą mnieć dzisiaj zastosowanie, a sam podręcznik można traktować jako znak dawnych czasów, to zadziwia bogactwo wiedzy, jaka została w nim zaprezentowana.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1guiPle1Q9Fb5xpLdZ9p8-ECEh1TNmA02VP77TS9tqWGj5fbUTQKM7PjBustFtWaUibeTbkUninQ3xJisqkRQ0yCyeC1H4xTO6N-YNb_A-cW-S9N7ZgxyToHCDIF5I_i85kshwQrECoDU/s1600/manning4.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1guiPle1Q9Fb5xpLdZ9p8-ECEh1TNmA02VP77TS9tqWGj5fbUTQKM7PjBustFtWaUibeTbkUninQ3xJisqkRQ0yCyeC1H4xTO6N-YNb_A-cW-S9N7ZgxyToHCDIF5I_i85kshwQrECoDU/s320/manning4.png" width="320" /> </a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Dlaczego uważam tą lekturę za tak ważną, wręcz obowiązkową dla prawdziwego znawcy decoupage? Oprócz wielu innych powodów, decydujące znaczenie ma rys historyczny i geneza powstania książki, stanowiące jednocześnie biografię Hirama Manninga. </div>
<div class="firstHeading" id="firstHeading" style="text-align: justify;">
Matka artysty Maybelle Manning, dzięki której wkroczył na drogę rękodzieła, które razem przekształcili niemalże w dziedzinę sztuki; była zafascynowana starymi, weneckimi meblami i zaszczepiała w synu swoje artystyczne pasje. W 1928 r. świeżo upieczony uczeń szkoły w Szwajcarii, został wraz z matką zaproszony do posiadłości we Francji w pobliżu miejscowości <span style="font-weight: normal;"><span dir="auto">Saint-Lô - kilkanaście lat później całkowicie zniszczonej podczas bitwy o Normandię. Te Święta Wielkanocne zmieniły całe życie Hirama, który pierwszy raz zetknął się z osobliwym hobby swoich gospodarzy, nazywanych przez sąsiadów "oryginałami". W swojej książce Manning opisuje bogactwo dekoracji, jakie dane mu było oglądać. Decoupage był dosłownie wszędzie: na meblach, kominowych ekranach, bibelotach, panelach ściennych. Zachwyciły go pudła pełne wyciętych motywów: girland, kwiatów, amorów i innych. Rodzina, która gościła Manningów swoje hobby kultywowała przez wieki, przekazując je z pokolenia na pokolenie, przy czym - jak wynika z relacji autora - byli ostatnimi, którzy zajmowali się tym rodzajem rękodzieła.</span></span></div>
<div class="firstHeading" id="firstHeading" style="text-align: justify;">
<span style="font-weight: normal;"><span dir="auto">Nic dziwnego. Jako kulturoznawca doskonale zdaję sobie sprawę, iż rewolucja francuska położyła kres arystokratycznym rozrywkom, do których należało decoupage, kojarzone z "królową przeklętą" - Marią Antoniną. Przedstawiciele możnych rodów (o ile uniknęli gilotyny) emigrowali - w szczególności do Anglii, gdzie wraz z napływem francuskiej arystokracji, decoupage stawało się modne i szybko rozpowszechniło się (już w nieco innej formie) po drugiej stronie kanału La Manche.</span></span></div>
<div class="firstHeading" id="firstHeading">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyLJumpB3ymyhnS1ZlHwpgKuxDK32nN9Y75F6Zmnq4WO0y2QmLW2XJrGE7_81a3KVm3WvueQKTjrfFV8AOIyGGuNG566wEL9gddKGOHDY_dQaKmpTsJ0oCdsXs17ZZE_c3XuFoMTOWaFLM/s1600/manning3.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyLJumpB3ymyhnS1ZlHwpgKuxDK32nN9Y75F6Zmnq4WO0y2QmLW2XJrGE7_81a3KVm3WvueQKTjrfFV8AOIyGGuNG566wEL9gddKGOHDY_dQaKmpTsJ0oCdsXs17ZZE_c3XuFoMTOWaFLM/s320/manning3.png" width="320" /></a></div>
<div class="firstHeading" id="firstHeading" style="text-align: justify;">
<span style="font-weight: normal;"><span dir="auto">Manning wrócił później do Francji, jako żołnierz walczący na froncie II wojny światowej i szczęśliwie ocalał, ale posiadłość, w której stawiał pierwsze kroki jako dekupażysta, obróciła się w pył. </span></span><br />
<span style="font-weight: normal;"><span dir="auto">Mnogość receptur, które przekazał późniejszym pokoleniom </span></span><span style="font-weight: normal;"><span dir="auto">w swojej książce ma nieocenioną wartość, ponieważ pochodzą one bezpośrednio z pierwotnego źródła wiedzy, oralnie przenoszonej "z ojca na syna". Wiedza ta jest poparta kilkudziesięcioletnim doświadczeniem autora (pierwsze wydanie miało miejsce w latach 60-tych XX w, drugie, w latach 80-tych).</span></span><br />
<span style="font-weight: normal;"><span dir="auto">Manningowie wychowali w swojej pracowni całe pokolenia rękodzielników i być może stąd wynika fakt, że decoupage kultywowane w USA, tak silnie odwołuje się do europejskiej tradycji i do wzorów klasycznych. Jednakże to, co przyjęło się w Polsce nazywać umownie "decoupage klasycznym" wcale takim nie jest. Nie jest nim również technika "print room", nakazująca obmalowywać czarno-białe ryciny, dwukolorowym tłem. </span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqEZhgmgplLOCZEnlJJWKHtInhjB7BkG83PisMmfzqIxcb5Lkrj8KKnOOJdpikqy3WQ0sBIxP3exa8NFmKOVRcFgza6aiJTVR6uu9FTusPXecRJ2sk0txwFAEtfFpQffeHJ8Ep5RqCjES2/s1600/manning2.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqEZhgmgplLOCZEnlJJWKHtInhjB7BkG83PisMmfzqIxcb5Lkrj8KKnOOJdpikqy3WQ0sBIxP3exa8NFmKOVRcFgza6aiJTVR6uu9FTusPXecRJ2sk0txwFAEtfFpQffeHJ8Ep5RqCjES2/s320/manning2.png" width="320" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Klasyczny decoupage, to powrót do źródeł, to odwzorowywanie rycin, następnie ich ręczne kolorowanie, wycinanie i naklejanie na uprzednio przygotowaną powierzchnię. Dokładnie tak, jak w poniższych pracach.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDJp1APMGaAWDmerhttaEMuBy5WMfnu3cGi5JrKHmfXJIT0s42tsfCNUJ8i3dIcJQNbXxzEl5ngs093Ws4OQgedRILA7P7tH0bIH5A20K0angbIc0esWHWCfb8bhVxxgWDwQYJ87Z2MPuL/s1600/zestawkosmet1_3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDJp1APMGaAWDmerhttaEMuBy5WMfnu3cGi5JrKHmfXJIT0s42tsfCNUJ8i3dIcJQNbXxzEl5ngs093Ws4OQgedRILA7P7tH0bIH5A20K0angbIc0esWHWCfb8bhVxxgWDwQYJ87Z2MPuL/s320/zestawkosmet1_3.jpg" width="253" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGq2_wR6mtuxErZYwPZmNzNIiuYzVyDpp4Mtq-ZviZdeWMxUgzrWN66FUOC8KYqoy0Vz8cQ2A-P0qp4oEH1vpQOJ1DiBzaz6Dqi9Nx5i62aMmXPjPLkxXcOgSCn7g5CzhEaIuWmKDMHj9l/s1600/IMG_8703-crop_sm2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="228" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGq2_wR6mtuxErZYwPZmNzNIiuYzVyDpp4Mtq-ZviZdeWMxUgzrWN66FUOC8KYqoy0Vz8cQ2A-P0qp4oEH1vpQOJ1DiBzaz6Dqi9Nx5i62aMmXPjPLkxXcOgSCn7g5CzhEaIuWmKDMHj9l/s320/IMG_8703-crop_sm2.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
Skąd Manning brał ryciny? Z pałaców i kaplic, z malowideł znanych mistrzów pędzla, z albumów pełnych zdjęć dzieł sztuki, z sourcebooków wypełnionych obrazkami do kolorowania i wycinania, których z czasem zaczęło się pojawiać na rynku księgarskim coraz więcej i wiecej, wraz z rosnącym zapotrzebowaniem na tego typu wydawnictwa. </div>
<div style="text-align: justify;">
Autor marzył o maszynie, która pozwoli pominąć żmudne kopiowanie na rzecz malowania i wycianania rycin, ale w jego czasach nie powstało żadne urządzenie, które gwarantowałoby trwałość kopii pokrytej lakierem. Dzisiaj, kiedy mamy dostęp do kserokopiarek różnego typu, nie musimy już bawić się w mozolne przerysowywanie... Ale może właśnie powinniśmy się tym bawić?</div>
paniBhttp://www.blogger.com/profile/02954436869413874464noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-6152408540604622375.post-84466832274409308262012-11-11T23:37:00.000+01:002012-11-11T23:40:15.886+01:00Decoupage under varnish czyli powrót do źródeł<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0L2mk2V9HQD3nkAmy1y8iue2hW2AjE7JVG7Num8KpAS__p_hSPJ5SRkAHanVqeGZ4D79mjWRIVCXFUtwX2-kwuz_lAno1DOGmTATOLBvdjfLtuDDwRCAf-lS_j13WdBsPldSpsuz8gZ0C/s1600/IMG_8687-crop_sm2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="308" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0L2mk2V9HQD3nkAmy1y8iue2hW2AjE7JVG7Num8KpAS__p_hSPJ5SRkAHanVqeGZ4D79mjWRIVCXFUtwX2-kwuz_lAno1DOGmTATOLBvdjfLtuDDwRCAf-lS_j13WdBsPldSpsuz8gZ0C/s320/IMG_8687-crop_sm2.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Kiedy pomysł Chińczyków został podchwycony przez Wenecjan i meble zaczęły być ozdabiane wycinankami z papieru, nie było kopiarek, kserokopiarek czy innych udogodnień techniki, pozwalających na odbijanie obrazków w dowolnej liczbie egzemplarzy. Jak wiec odbywało się ozdabianie? Otóż kopiści odrysowywali kontury, później inni czeladnicy kolorowali je i tak metodami małej manufaktury powstawało dzieło sztuki użytkowej. Tylko Maria Antonina mogła pozwolić sobie na (jakże beztroskie i zarazem bezmyślne) niszczenie nożyczkami malowideł <i>Watteau</i> czy <i>Boucher'a</i>. Jednak zanim decoupage stało się wyrafinowaną rozrywką królowych, takich jak Maria Antonina<span class="st"> (<i>Marie Antoinette</i>) czy </span>królowa Wiktoria <span class="st">(<i>Victoria Quinn</i>) i ich dam dworu oraz królewskich nałożnic, jak np. najsłynniejsza metresa Ludwika XV </span><span class="st"><span class="st">Jeanne Antoinette Poisson, bardziej znana jako markiza Pompadour (<i>Marquise de Pompadour)</i> lub pani Pompadour <i>(Madame</i> <i>de</i> <i>Pompadour</i></span>), była to </span><i><span class="st">l'arte del povero </span></i><span class="st">- sztuką biednych ludzi<i>.</i> [Choć biednych chyba raczej z punktu widzenia</span><span class="st"></span><i><span class="st"> </span></i><span class="st">królewskiego dworu, gdyż </span><span class="st">jako dyplomowany kulturoznawca z całą odpowiedzialnością muszę stwierdzić, że na meble zgodne z najnowszym krzykiem mody, nie było stać prawdziwego biedaka. Chodziło raczej o klasy społeczne, które nie zaliczały się do arystokracji, jednakże miały aspiracje, by podążać za modą dyktowaną przez dwór królewski i jego otoczenie].</span></div>
<div style="text-align: justify;">
Pudełko przedstawione na zdjęciach miało skazę na górze wieczka, ale dla mnie stanowiło nowe wyzwanie, dlatego przeznaczyłam je na swoje potrzeby. Zresztą małe uszczerbki czy ślady rozsychania się drewna, które pojawiają się czasem po kilku latach, zwykłam pozostawiać bez naprawy. Dlaczego? To widome znaki czasu. Mimo najlepszych metod, technik i warsztatu, nigdy nie wyprzedzimy natury w "niszczeniu" rzeczy. To taka "historyczna" patyna, która nadaje indywidualny charakter przedmiotom. Postarzając je nie jesteśmy w stanie uzyskać tak naturalnego efektu, jaki powstaje na skutek używania i działania czasu.</div>
<div style="text-align: justify;">
Pudełko zostało wykonane za pomocą połączenia moich własnych metod i najszlachetniejszych, wielowiekowych tradycji. Ręcznie kolorowane ryciny, jak to dawniej bywało, zdobią skrzynkę jak przystało na prawdziwy "decoupage under varnish" czyli pod lakierem. Chociaż zrobiłam ją prawie dwa lata temu, co jakiś czas przypominam sobie o tym, żeby położyć kolejną, cieniutką warstwę lakieru. Tylko cienkie warstwy, które mają czas na dokładne wysychanie (nie więcej niż 2 warstwy dziennie), gwarantują, że przedmiot pozostanie jasny i nie będzie gwałtownie żółknąć. Oczywiście nie mówimy tu o użyciu lakieru poliuretanowego, który żółknięcie przedmiotów gwarantuje (i to na poczekaniu!) ale o wodnym lakierze akrylowym (spotyka się też nazwę lakier akrylowy na bazie wody). Nie ma znaczenia czy wybierzemy wersję błyszczącą, matową czy też pośrednią - satynową. Jedynymi czynnikami wpływającym na żółknięcie pracy jest sposób nakładania i... czas. Gwałtowne przyspieszanie procesów np. wysychania, nigdy nie działa na korzyść. Lepiej jest rzecz odłożyć i pozwolić jej dojrzeć w sposób naturalny.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGq2_wR6mtuxErZYwPZmNzNIiuYzVyDpp4Mtq-ZviZdeWMxUgzrWN66FUOC8KYqoy0Vz8cQ2A-P0qp4oEH1vpQOJ1DiBzaz6Dqi9Nx5i62aMmXPjPLkxXcOgSCn7g5CzhEaIuWmKDMHj9l/s1600/IMG_8703-crop_sm2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="228" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGq2_wR6mtuxErZYwPZmNzNIiuYzVyDpp4Mtq-ZviZdeWMxUgzrWN66FUOC8KYqoy0Vz8cQ2A-P0qp4oEH1vpQOJ1DiBzaz6Dqi9Nx5i62aMmXPjPLkxXcOgSCn7g5CzhEaIuWmKDMHj9l/s320/IMG_8703-crop_sm2.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzRQw9ZuPzmckkrNjrl7bLAlJq8UHlvM77B3bbQrjAMThcmDycQo3Go6Ru1TcSev8NDrKLrPBKBFJdoN3gJLQ6TrusLXlKOlIO4af9RUadxVMDw6fLYmXjvi5CaIZa9UN-SCCQg5bJTHr6/s1600/IMG_8699-crop2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="260" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzRQw9ZuPzmckkrNjrl7bLAlJq8UHlvM77B3bbQrjAMThcmDycQo3Go6Ru1TcSev8NDrKLrPBKBFJdoN3gJLQ6TrusLXlKOlIO4af9RUadxVMDw6fLYmXjvi5CaIZa9UN-SCCQg5bJTHr6/s320/IMG_8699-crop2.jpg" width="320" /></a></div>
<br />paniBhttp://www.blogger.com/profile/02954436869413874464noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-6152408540604622375.post-30922448623200604192012-04-08T00:18:00.000+02:002012-04-08T00:18:23.305+02:00<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKF8t3wGHZZqcS5R9O2kSNxg2oKdpeZs3rc7KjqAYlRyC2M-3rAxh9yw3uhH2ZmvqLODHdnypfUYFPEoJWh6Mjtr3KBQ4Ylvcy7f6-_M0H9MQlqeuwZ74Advl2SaI1IiQw_5Og2AFf-KR5/s1600/2012+wielkanoc_.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKF8t3wGHZZqcS5R9O2kSNxg2oKdpeZs3rc7KjqAYlRyC2M-3rAxh9yw3uhH2ZmvqLODHdnypfUYFPEoJWh6Mjtr3KBQ4Ylvcy7f6-_M0H9MQlqeuwZ74Advl2SaI1IiQw_5Og2AFf-KR5/s320/2012+wielkanoc_.jpg" width="240" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Wesołych i pogodnych Świąt Wielkanocnych</div>
<div style="text-align: center;">
wszystkim odwiedzającym mojego bloga,</div>
<div style="text-align: center;">
a zwłaszcza decu-koleżankom</div>
<div style="text-align: center;">
życzy Pani B.</div>
<div style="text-align: center;">
Zapraszam do mojego stołu, </div>
<div style="text-align: center;">
by niestety tylko wirtualnie, podzielić się z Wami tym co mam.</div>
<div style="text-align: center;">
Alleluja! Zmartwychwstał Pan!</div>paniBhttp://www.blogger.com/profile/02954436869413874464noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-6152408540604622375.post-42313211604034628032012-03-30T00:00:00.000+02:002012-03-30T00:00:28.499+02:00Co z tym ogrodem?<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqsWnTW3b7GmTxniNWibDzOVS5Qey-NDN2wsnn-UXVOx4tcX5z15X0oHymq6gu1wAPfHO3edQlXBRLY2g8NBEvjnRGC67zf3bFlYXm581nR5MxWGs8M-yJfmDchoJoNac_tUYXYIxqRKVX/s1600/ogr%C3%B3d.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqsWnTW3b7GmTxniNWibDzOVS5Qey-NDN2wsnn-UXVOx4tcX5z15X0oHymq6gu1wAPfHO3edQlXBRLY2g8NBEvjnRGC67zf3bFlYXm581nR5MxWGs8M-yJfmDchoJoNac_tUYXYIxqRKVX/s640/ogr%C3%B3d.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Wczoraj wróciłam z Warszawy. Na niektórych rondach kwitną już żółte forsycje, a u mnie ciągle przedwiośnie. Tak bardzo tęsknię za pracą w ogrodzie... za swoją lawendą i tarasem, na którym kawa smakuje najlepiej... Szkoda, że po krótkim ociepleniu, znów robi się coraz zimniej, a pierwsze ślady wiosny są jakieś takie mizerne.</div>
<div style="text-align: justify;">
Tymczasem na facebooku w rozkwicie klimaty jajeczne <a href="http://www.facebook.com/groups/130578673682919/" target="_blank">http://www.facebook.com/groups/130578673682919/</a> , do których w tym roku zdecydowanie się nie przyłączę. W schowku mam ozdobione jaja chyba we wszystkich dostępnych rozmiarach i będę miała z czego wyprodukować świąteczne dekoracje. Chociaż nie... może skuszę się na wydmuszkę z motywem lawendy, tak bardzo mi jej teraz brakuje - a właśnie - przypomniałam sobie o zapasie pokrojonych kwiatów i listków, które trzymałam w zamrażarce na czarną godzinę. Zrobię lawendowo - cytrynowe ciasteczka i może chociaż przez chwilę uda mi się poczuć ten charakterystyczny zapach lata... Podmuch z piekarnika, to wprawdzie nie to samo co dotyk promieni słońca, a nawiew z termoobiegu trudno nazwać "muśnięciem na skórze", ale zawsze to coś: jak się nie ma co się lubi, to się bierze, co się ma ;)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<br />paniBhttp://www.blogger.com/profile/02954436869413874464noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-6152408540604622375.post-89052701415796444572011-12-12T22:44:00.000+01:002011-12-12T22:44:04.710+01:00Alfons Mucha<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJgNORcrwinmgvy27a3ywErjJ1bbV6QvGTlvBuqV1aInravTbnzEQolpMojB2zs4TFzo5mzNzr5p_1GQxC5zSii1FO49i0IHHTJ6pzjKTrwsvDiIYT_u_9Z80iRqy7ob_ncdkkDe3s7dky/s1600/mucha+dom+artysty1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJgNORcrwinmgvy27a3ywErjJ1bbV6QvGTlvBuqV1aInravTbnzEQolpMojB2zs4TFzo5mzNzr5p_1GQxC5zSii1FO49i0IHHTJ6pzjKTrwsvDiIYT_u_9Z80iRqy7ob_ncdkkDe3s7dky/s320/mucha+dom+artysty1.jpg" width="320" /></a></div><br />
Od dłuższego czasu marzyłam o odwiedzinach w muzeum Alfonsa Muchy w Pradze. Secesja, to okres, który inspiruje mnie najbardziej, a przecież trwał tak krótko... Krócej niż jakakolwiek inna epoka w sztuce.<br />
I wreszcie w zeszłym roku stało się.... Co prawda niedługo przed zamknięciem podwoi, ale zdołałam zobaczyć co najważniejsze.<br />
Oczywiście na wstępie nie obyło się bez obowiązkowej wędrówki na wzgórze zamkowe. Przy jednej z krętych uliczek prowadzących na Hradczany, na dość skromnym (w porównaniu do sąsiednich rezydencji - m. in. siedziby polskiej dyplomacji) domu, zobaczyć można tablicę pamiątkową, która jest jedynym widocznym, choć raczej słabo dostrzegalnym śladem obecności Alfonsa Muchy. Jakże skromny to "pomnik" zważywszy na ilość oferowanych pamiątek dla turystów, będących pokłosiem jego twórczości.<br />
<div style="text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVWOP8HUzaUEAY9hVlQwCQ5PICx477q9uGuB2eRoQzjDxQskK7aWTQAO5ZDUKWpmVZqoYBda4hxXwvRtbtMy3z0Gp41PMbrO2uIVjWerjcsX-BySkE27KtkId7urYa7E4e-VDNnVk_TFSx/s1600/mucha+dom+artysty2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVWOP8HUzaUEAY9hVlQwCQ5PICx477q9uGuB2eRoQzjDxQskK7aWTQAO5ZDUKWpmVZqoYBda4hxXwvRtbtMy3z0Gp41PMbrO2uIVjWerjcsX-BySkE27KtkId7urYa7E4e-VDNnVk_TFSx/s320/mucha+dom+artysty2.jpg" width="320" /></a></div><br />
Samo muzeum znajduje się w innej części miasta. Każdy, kto myśli, że wkraczając do lokalu pod adresem Panská 7 otrzyma potężną dawkę prac artysty - rozczaruje się. Do obowiązkowych punktów programu należy obejrzenie filmu o życiu i twórczości, później można zapoznać się z miejscem, gdzie "żył i tworzył" oraz niewielkim zbiorem rysunków i litografii. Jednak było warto - choćby dla samej przyjemności obcowania z żywą sztuką... (o ile to sformułowanie jest adekwatne w stosunku do kogoś, kto dawno odszedł z tego łez padołu...)<br />
<div style="text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbnERIPlVykm7P5OUJxshN_HN3tM8Po4WNK0rtselsmeaeMSjjizTvrgtZOZucAK5Z6BntCO5FLJ5XEFShOpaYeAEucidQYqkvaGZb5dDkeEXwta9Un0yWclLbTV8BayYPENkj4-Mbzqej/s1600/mucha+miejsce+pracy+artysty.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbnERIPlVykm7P5OUJxshN_HN3tM8Po4WNK0rtselsmeaeMSjjizTvrgtZOZucAK5Z6BntCO5FLJ5XEFShOpaYeAEucidQYqkvaGZb5dDkeEXwta9Un0yWclLbTV8BayYPENkj4-Mbzqej/s320/mucha+miejsce+pracy+artysty.jpg" width="240" /></a></div>Praga, to takie miejsce, do którego zawsze chcę wracać, wręcz marzę, żeby tam wrócić, choć byłam nie raz. I tylko moi synowie w rozmowie z teściową dali odczuć swoje niezadowolenie z wyprawy do muzeum.<br />
- Co dziś robiliście?<br />
- Mama zaciągnęła nas do jakiegoś domu, gdzie na ścianach wisiały same gołe baby...!<br />
- Babciu, babciu ...i jesce malował je jakiś Alfons!<br />
Może mało to romantyczne, ale przecież "co kraj, to obyczaj"!<br />
<br />
<br />
<div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQuXmHdDTKsaYiJblpRxwGpjcaJp4ugo5rUjsomjZ86BugMYsDJx8cEjiTjbKRGRE3EZ93o-ObkvFg6PI5nSSd4p9P7CRQoK27Ny55Ag1QR1KnsuGjNoLqMiuQ9tjt6gPvdPcQZ4EeQ7u7/s1600/mucha+apoteoza+lasky.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQuXmHdDTKsaYiJblpRxwGpjcaJp4ugo5rUjsomjZ86BugMYsDJx8cEjiTjbKRGRE3EZ93o-ObkvFg6PI5nSSd4p9P7CRQoK27Ny55Ag1QR1KnsuGjNoLqMiuQ9tjt6gPvdPcQZ4EeQ7u7/s320/mucha+apoteoza+lasky.jpg" width="240" /></a></div>paniBhttp://www.blogger.com/profile/02954436869413874464noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-6152408540604622375.post-43973120824682406592011-04-25T02:49:00.000+02:002011-04-25T02:49:32.187+02:00Wesołych Świąt!<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixl_XE3OKXlJCAw8O4Y-MhUCSGAswvwuVAICx4hhzrHXjQZnpnWHmaUHOfjb-32vU_kjXA3RFIGbx-9puiFihoyKqli2ocZ8mMq_hVm3Kq7Af2TGAg-qpmPHhgWczCqKb8wymsr8fmrP0s/s1600/212607.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="217" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixl_XE3OKXlJCAw8O4Y-MhUCSGAswvwuVAICx4hhzrHXjQZnpnWHmaUHOfjb-32vU_kjXA3RFIGbx-9puiFihoyKqli2ocZ8mMq_hVm3Kq7Af2TGAg-qpmPHhgWczCqKb8wymsr8fmrP0s/s320/212607.jpg" width="320" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3AY9ek6eU41Pp7_Mubt5mNo3LeU0A9Q2PV7HbJq1n6rHGQD_nbupMlYdTl_LM3xXhAvpAKCMzdD81HWuNNII3XEm6CXIy6R19TtYqUtoKUeDDBXnRUUxsZO8q5OLGsIbhME47lU1Fm6yR/s1600/Love+Birds+2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br />
</a></div><div style="text-align: center;"><b>Wszystkim czytelniczkom i czytelnikom mojego bloga</b></div><div style="text-align: center;"><b>przyjaciołom i znajomym</b></div><div style="text-align: center;"><b>oraz</b></div><div style="text-align: center;"><b>współpracownikom</b></div><div style="text-align: center;"><b>[... tak, wiem że mnie podglądacie... ;) :)]</b></div><div style="text-align: center;"><b>życzę wszystkiego co najlepsze!</b></div><br />
<div style="text-align: justify;">Ps. W chwili obecnej wykonuję pracę marzeń, która bez reszty mnie pochłania. Niewiele mam też czasu na pisanie czegokolwiek poza naukowymi wypocinami. Stres zawodowy, który napędzał mnie do malowania sterty pudełek, już prawie nie występuje. Z tym prywatnym - dzięki decu-terapii - też sobie (prawie całkiem) poradziłam... Zaniedbuję bloga, ale nadal mam co pokazać i obiecuję poprawę w ramach świątecznych postanowień.</div><div style="text-align: justify;">Decu to cudowny lek na całe zło. Pozwala odnaleźć spokój w sobie, bez oglądania się na innych. Decu-terapię polecam każdemu, bo dzięki sztuce (chociaż wolę określać się mianem rzemieślniczki niż artystki) można odnaleźć prawdziwą wartość w sobie, a nie poza sobą, tj. w opinii otoczenia, które zazwyczaj posiada tylko pozory wiedzy o nas. Jacy jesteśmy naprawdę, ile znaczymy... to wiemy tylko my sami.</div><div style="text-align: justify;">Zawsze byłam kłębkiem kompleksów. Dopiero dzięki tworzeniu zrozumiałam, co oznacza wewnętrzny spokój. Dlatego nie przestanę dzielić się swoimi doświadczeniami, swoim warsztatem z innymi. Mimo chwilowych przestojów w pisaniu bloga, decu-nosicielstwo uważam za swoją dziejową misję. Co pomogło mnie, może pomóc też innym.</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Jeszcze raz Wesołych Świąt!</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;"><br />
</div>paniBhttp://www.blogger.com/profile/02954436869413874464noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-6152408540604622375.post-895502737491316022011-02-14T18:00:00.000+01:002011-02-14T18:00:20.425+01:00Prywatny manifest<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEji_KQJUmoHIrpuQkrKhH5fT0KeiZ0Hoqnuvz2PldNdOtqqJX8VNLA4upeBeqSokBif6eMEg5S4MYluh-UECas1TQymozb3txa4NrNiGTU_GgHDbnxfbBkKbd0aG5SIRz9vYlk2lzgbiqRC/s1600/walentynki+stop.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEji_KQJUmoHIrpuQkrKhH5fT0KeiZ0Hoqnuvz2PldNdOtqqJX8VNLA4upeBeqSokBif6eMEg5S4MYluh-UECas1TQymozb3txa4NrNiGTU_GgHDbnxfbBkKbd0aG5SIRz9vYlk2lzgbiqRC/s320/walentynki+stop.jpg" width="312" /> </a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Precz z totalną komercją! Z zakochaniem na siłę! Precz z "dowodami miłości", które nie wypływają z serca. Precz z naciskiem społecznym na zawieranie małżeństw i posiadanie dzieci. Precz z trzymaniem "partnera" na smyczy własnego widzimisię. Precz z zazdrością. Precz z kontrolą. Precz z inwigilacją pod szyldem "tak bardzo cię kocham!" Precz z "dmuchaniem na zimne". Precz z pustymi gestami, za którymi nie idą czyny. Precz z brakiem klasy. Precz z brakiem powietrza. Precz z tymi, którzy wspinają się po ścieżce wysłanej uczuciami innych. Precz z samotnością w tłumie ludzi. Precz z więzieniem, które fundujemy sobie sami szukając miłości tam, gdzie jej nie ma.</div>paniBhttp://www.blogger.com/profile/02954436869413874464noreply@blogger.com13tag:blogger.com,1999:blog-6152408540604622375.post-43722679258647053072011-02-13T03:22:00.000+01:002011-02-13T03:22:50.313+01:00Czym byłoby życie bez przypraw? Czyli przypowieść o kołowych transporterach opancerzonych.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgIIrRJrVyNKIt-ri_ClhEVMj6rOwlmhgQvPmMW1z0lF87y4AOAGLaYHpc2lxwqLkuqcWiXrsg8XhjJ1ikCH2wM8sLM_vl_ECiU9IuKGw-FVvkgkbgzthFMacv5ArK_8BdYxNGBCiLba311/s1600/bazylia.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgIIrRJrVyNKIt-ri_ClhEVMj6rOwlmhgQvPmMW1z0lF87y4AOAGLaYHpc2lxwqLkuqcWiXrsg8XhjJ1ikCH2wM8sLM_vl_ECiU9IuKGw-FVvkgkbgzthFMacv5ArK_8BdYxNGBCiLba311/s1600/bazylia.jpg" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbnwLfVvJN8y9R-H-5iuonsJzBzGepssPZX6BT0P0Wy4Wqim4_jTQ5JosJcd5rcSL_CVVJHXGrI_WZlKT5CvWBeafxayg8Xg0yqT7LDZ2oW0d1sE-3dtsCpepz-ibqitNCOTrQOiLA3Wjv/s1600/kardamon.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbnwLfVvJN8y9R-H-5iuonsJzBzGepssPZX6BT0P0Wy4Wqim4_jTQ5JosJcd5rcSL_CVVJHXGrI_WZlKT5CvWBeafxayg8Xg0yqT7LDZ2oW0d1sE-3dtsCpepz-ibqitNCOTrQOiLA3Wjv/s1600/kardamon.jpg" /> </a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjE2N2zg1hFRy0CAsS2EbeD7HVzUOY8l8NdMbo2h_OSfNH52D0LxJEhiFMs9tuEySJ8FudOWwmKs1f38sZ1d7YB2pUkLIJe7n3e7HwW_WrOrYoSorHn55IbizR5WjJYQERfTn6RXIQ1sidG/s1600/estragon.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjE2N2zg1hFRy0CAsS2EbeD7HVzUOY8l8NdMbo2h_OSfNH52D0LxJEhiFMs9tuEySJ8FudOWwmKs1f38sZ1d7YB2pUkLIJe7n3e7HwW_WrOrYoSorHn55IbizR5WjJYQERfTn6RXIQ1sidG/s1600/estragon.jpg" /></a></div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><br />
<div style="text-align: justify;"></div><div class="separator" style="clear: both;">Życie pozbawione przypraw nie miałoby smaku. Jak (chyba) każdy mam swoje ulubione zestawy. Od czasu, kiedy w gotowaniu pomaga mi syn, wśród moich słoiczków zrobił się niezły "miszung", dlatego postanowiłam oznaczyć je etykietkami powieszonymi na lnianych sznureczkach. Wystarczyło tylko wyrobić dziurki. Jak każda osoba posiadająca dewizę "zrób to sam, zamiast włóczyć się po sklepach" przygotowałam komplet etykiet, który dodrukowuję wg. uznania i zmieniających się potrzeb. Tym razem nie bawiłam się w lakierowanie. Zwyczajnie wydrukowałam i powiesiłam. Wiszą tak sobie niezabezpieczone i to nie dlatego, że po drodze dostałam lenia, ale dlatego, że okazały się dość trwałe w użytkowaniu, mimo że drukarka była zwykła, atramentowa. </div><div class="separator" style="clear: both;">Mogę się nimi z Wami podzielić pod tym adresem: <a href="https://picasaweb.google.com/wrozanymdomku/Przyprawy#">Przyprawy#</a></div><div class="separator" style="clear: both;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both;">Jeśli zastanawia Was podtytuł dzisiejszego "odcinka", winna Wam jestem kilka słów wyjaśnienia. Już dawno chciałam o tym napisać, wreszcie przyszła chwila prawdy, chociaż wiem jakie reakcje może wzbudzać dekupażystka militarna czy kobieta w czołgu... a konkretnie w wozie bojowym... Jestem gotowa na docinki i uśmieszki z Waszej strony.</div><div class="separator" style="clear: both;">Nie jestem osobą, która potrafi zajmować się naraz wyłącznie jedną rzeczą. Mam kilka zawodów i wiele pasji, które staram się realizować wedle możliwości. Niewiele osób, z odwiedzającego mnie tutaj grona wie, że zajmuję się również takimi zagadnieniami jak bezpieczeństwo kulturowe podczas działań militarnych czy zarządzaniem wizerunkiem w instytucjach publicznych, ze szczególnym uwzględnieniem służb mundurowych. Stąd moja wcześniejsza obecność jako redaktor naczelnej w czasopismach branżowych, o typowo męskiej tematyce. Zresztą mieszkam w swoistym "trójkącie bermudzkim", pomiędzy różnymi fabrykami pracującymi a to dla wojska, a to dla straży pożarnej, a to dla innych służb mundurowych, a przemieszczające się po okolicach Kołowe Transportery Opancerzone typu Rosomak, są znajomym widokiem. Zresztą Rosomaki kocham od dawna miłością wielką i szaloną. Sama nie wiem skąd mi się to wzięło... może odezwały się geny, ponieważ moja rodzicielka jest zasłużoną członkinią automobilklubu.</div><div class="separator" style="clear: both;">Kobieta analizująca parametry odporności balistycznej, albo rozważająca jakie znaczenie ma aspekt pływalności KTO na arenie wojny w Afganistanie... domyślacie się zapewne, że to budzi uśmieszki, żarty, albo przynajmniej zdziwienie. (Zwłaszcza, że jestem raczej drobnej budowy i z tych co to próbują nie schudnąć, ale się dotłuścić.) Mimo wszystko właśnie to, a nie cerowanie skarpet jest moją życiową przyprawą. Ale bywa też nieprzyjemnie.... i mimo całej masy zabawnych sytuacji (mam w rękawie wiele anegdot z relacji na linii ja - oficerowie sił zbrojnych RP obojga płci), zdarzają się niezdrowe spekulacje - raz nawet zostałam posądzona o.... szpiegostwo. Niektórym nie mieści się w głowie, że kobieta potrafi naprawić pralkę, a co dopiero zadawać celne pytania, trafiające w sedno zawikłanych, technicznych problemów. Podczas ostatniego Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach "pochwaliłam" się jednemu ze spotkanych pułkowników, że jestem ze wsi, co on prawdopodobnie odczytał jako WSI. Biedak był tak przestraszony samą możliwością mojej przypuszczalnej współpracy z wywiadem lub kontrwywiadem, że zerwał ze mną wszelkie kontakty (cha cha cha cha!!! przecież dyrektor instytucji kultury to już prawie jak szpieg ;) ).</div><div class="separator" style="clear: both;">...Że niby ja "Różyczka" on Jasienica, albo ja jakaś Anna Chapman, on generał z Pentagonu? Niestety mimo całego podziwu dla dorobku zawodowego pana pułkownika żaden z niego Jasienica, chociaż życzę mu, żeby został nawet i marszałkiem wielkim koronnym; a moja uroda (nad czym ubolewam) mieści się niestety w stanach niskich i średnich i nie jest w stanie zwabić nawet przeciętnego cywila (nad czym już zupełnie nie ubolewam, gdyż uwodzenie jest ostatnią rzeczą, na która chciałabym tracić czas w życiu.) Tylko mózg obszerny posiadam, ale akurat z tego, to pożytek raczej marny. Nie wiem dlaczego mężczyźni zupełnie nie tolerują tej przyprawy...</div><div class="separator" style="clear: both;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both;"><br />
</div>paniBhttp://www.blogger.com/profile/02954436869413874464noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-6152408540604622375.post-23272761793763391262011-01-28T17:41:00.001+01:002011-01-29T14:23:03.191+01:00Stary jak nowySzukanie nowego samochodu, to droga przez mękę, zwłaszcza że byłam tak bardzo zadowolona z dotychczasowego, że chciałabym kupić identyczny. Tymczasem w ogłoszeniach znajduję wyłącznie "kwiatki", które niestety nie nadają się nawet do decoupage ;) "Wg mnie bezwypadkowy. Tzn. żona miała małą stłuczkę parkingową". Ale w rozmowie telefonicznej okazuje się, że wymieniono tylny zderzak i klapę, bo pani wjechała w drzewo na parkingu.<br />
"Pierwszy właściciel" - "...bo wie pani... ja kupiłem taką "demówkę" co miała już 20 000 km na liczniku"...<br />
Serwisowany w Swarzędzu, ale sprzedawany w Libiążu, albo serwisowany w Szczecinie, a sprzedawany pod Żywcem. Podejrzane.<br />
A przecież... najlepiej, żeby był garażowany, z dwoma kompletami nowych opon, 5-letni, ale mało jeżdżony, ale nie za mało, bo to nie za dobrze, kiedy cały auto czas stoi i... najchętniej od miłej, starszej pani...<br />
<br />
<iframe allowfullscreen="" class="youtube-player" frameborder="0" height="510" src="http://www.youtube.com/embed/qG4IaHgqH00?rel=0&hd=1" title="YouTube video player" type="text/html" width="853"></iframe>paniBhttp://www.blogger.com/profile/02954436869413874464noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-6152408540604622375.post-61287941703298732942011-01-25T00:18:00.000+01:002011-01-25T00:18:43.393+01:00Podsumowania<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/_e2DeHxkv_s0/TT35wz0K3iI/AAAAAAAAD_k/9WsDdagD4fs/s512/zestawkosmet1_3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://2.bp.blogspot.com/_e2DeHxkv_s0/TT35wz0K3iI/AAAAAAAAD_k/9WsDdagD4fs/s320/zestawkosmet1_3.jpg" width="253" /></a></div><div style="text-align: justify;"><br />
</div><div style="text-align: justify;">Nowy rok, nowy początek... to skłania do podsumowań, do swego rodzaju oczyszczenia... To nie był dobry czas... przynajmniej dla mnie. Styczeń i luty upłynęły mi w oczekiwaniu. Po odejściu z pracy w domu kultury miałam obiecane podobne stanowisko w podobnej placówce. Miesiące mijały, aż w okolicy marca okazało się, że zostałam perfidnie oszukana. Odchorowałam to i to bardzo.</div><div style="text-align: justify;">Kiedy w końcu, po kilku następnych miesiącach dostałam pracę, zorientowałam się, że pomimo pewnego prestiżu, nie daje mi ona ani pieniędzy ani szacunku dla samej siebie. Przeszłam najdoskonalszą lekcję wyzysku człowieka przez człowieka. Znane wydawnictwo nie dało mi nic, oprócz upokorzeń. W necie istnieje forum byłych pracowników firmy, a to co piszą o swoich pracodawcach, to zaledwie wierzchołek... </div><div style="text-align: justify;">Nic dziwnego, że nie miałam wielkiej ochoty na obecność w internecie, chociaż zrobiłam sporo przedmiotów głównie do domu.</div><div style="text-align: justify;">Dzień przed Wigilią otrzymałam propozycję spotkania w sprawie pracy. Byłam tym bardziej zaskoczona, że zostałam polecona przez bardzo ważne (wręcz najważniejsze) postaci życia kulturalnego województwa, a sprawa dotyczyła naprawdę dużej, poważnej instytucji, liczącej się nie tylko na mapie województwa, ale również kraju. Myślałam, że wszystko zaczyna się układać...</div><div style="text-align: justify;">W ubiegły poniedziałek rano wpadłam w dziurę na zakręcie, potem był poślizg i uderzenie w drzewo. Nie tylko wbiłam się w nie tylnymi drzwiami, ale również owinęłam wokół. Poszedł też przód, bo utknęłam nim w wąskim rowie. Poszła oś, poszła geometria. Szkło rozprysło się na odległość 3 m. A przecież nie jechałam szybko. Popłynęłam na zmrożonym rozlewisku wody z okolicznych pól.</div><div style="text-align: justify;">Wiem... mam wiele szczęścia... samochód nadaje się do kasacji, a ja mam na głowie tylko wielkiego guza i trochę stłuczeń. Wylądowałam na dwutygodniowym L4. Początkowo dziwiłam się lekarzowi, i broniłam rękami i nogami (w końcu przepracowałam zaledwie tydzień) ale dzisiaj muszę przyznać mu rację. Tuż po wypadku, będąc we władaniu adrenaliny - nie czułam prawie nic. W kilka dni później byłam jak "połamana". Obrażenia i "boleści" "wychodzą" dopiero później. </div><div style="text-align: justify;">Mam naprawdę "więcej szczęścia niż rozumu". Co nie zmienia faktu, że od ponad roku psychicznie czuję się wręcz parszywie.</div><div style="text-align: justify;">Na osłodę kilka zdjęć, z czego najciekawszy pod względem techniki jest zestaw kosmetyczny (niestety fotografia nie oddaje uroku delikatnych przejść kolorystycznych i pastelowych barw motywu). Został stworzony przy pomocy najbardziej klasycznej z klasycznych technik decoupage tj. przy pomocy ręcznie kolorowanych rycin, ale o tym innym razem. </div><div style="text-align: justify;">Jak wiecie w decu idę swoją ścieżką, omijając chwilowe mody i znajdując własne inspiracje. Interesują mnie eksperymenty i łączenie technik, ale również historia, dlatego dużo czasu poświęciłam na dotarcie do korzeni decoupage. Kiedy dojrzeję, to się podzielę...</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/_e2DeHxkv_s0/TT34C1S2QWI/AAAAAAAAD_c/8s9bkkp3YtM/s512/stolik_okragly2_2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="http://2.bp.blogspot.com/_e2DeHxkv_s0/TT34C1S2QWI/AAAAAAAAD_c/8s9bkkp3YtM/s320/stolik_okragly2_2.jpg" width="272" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/_e2DeHxkv_s0/TT34CnuxUXI/AAAAAAAAD_Y/7qbQuTszqYA/s640/stolik_okragly1_2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="http://4.bp.blogspot.com/_e2DeHxkv_s0/TT34CnuxUXI/AAAAAAAAD_Y/7qbQuTszqYA/s320/stolik_okragly1_2.jpg" width="320" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/_e2DeHxkv_s0/TT34CeRKlxI/AAAAAAAAD_U/ZwIJSYuBWDU/s640/wieszakilazienka1_2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="248" src="http://3.bp.blogspot.com/_e2DeHxkv_s0/TT34CeRKlxI/AAAAAAAAD_U/ZwIJSYuBWDU/s320/wieszakilazienka1_2.jpg" width="320" /></a></div>paniBhttp://www.blogger.com/profile/02954436869413874464noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-6152408540604622375.post-45071717093367005432010-10-12T23:58:00.000+02:002010-10-12T23:58:07.014+02:00Embossing na ciepło w decoupage<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhC_frgRT8OjMYaFUfVz8sbe2y49WZxGaFL2SD9ejJdYANA2b3HT5HPt7nt3WYcTOUpfBA6h_03tojDGk3KPh5UMzVdB-CkK_nclRXlqO_cztdddR2_uclPaCtjVihR7KBVvd4mq3q_U-E2/s1600/zakladki1_3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhC_frgRT8OjMYaFUfVz8sbe2y49WZxGaFL2SD9ejJdYANA2b3HT5HPt7nt3WYcTOUpfBA6h_03tojDGk3KPh5UMzVdB-CkK_nclRXlqO_cztdddR2_uclPaCtjVihR7KBVvd4mq3q_U-E2/s320/zakladki1_3.jpg" width="282" /></a></div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyiMT1fZhfDo4KQ-hS1cxemr1uuqBrnDtx3HD3M4opG9JshV_we6x8GauA3gwW_DnAjeI8iecVHCOAIVv8r5zf0EPECZJaHz3U_8yH2HNMhejJiZnmW1g3S-E-8RwAmJmQjZ0kOp2d8kB_/s1600/zakladki2_3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyiMT1fZhfDo4KQ-hS1cxemr1uuqBrnDtx3HD3M4opG9JshV_we6x8GauA3gwW_DnAjeI8iecVHCOAIVv8r5zf0EPECZJaHz3U_8yH2HNMhejJiZnmW1g3S-E-8RwAmJmQjZ0kOp2d8kB_/s320/zakladki2_3.jpg" width="306" /> </a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Nic wielkiego. Trzy zakładki. Troszkę pomazane, troszkę postarzone, troszkę zalatujące scrapbookingiem ...Z bliska widoczne wypukłe, złote ornamenty o ciekawej fakturze stopionego metalu, ale to nadal najprawdziwsze decoupage, choć inspirowane innym rodzajem rękodzieła. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Trzy przedmioty. Nic wielkiego. Ale za to wielkie możliwości wykorzystania nowej techniki w decoupage. A ornamenty robi się bardzo prosto. Zaczerpnęłam tą technikę z klasycznego scrapbookingu, podobnie jak różne kształty nakładanych na siebie warstw papieru, cięcie ozdobnymi nożyczkami i puncherami, zachodzące na siebie figury geometryczne i pokrycie zaledwie kilkoma warstwami lakieru, tak by wypukłość wszystkich elementów była dobrze wyczuwalna pod palcami.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Wiem, że nie do końca w zgodzie z klasyką, ale przynajmniej miałam dobra zabawę.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Wracając do embossingu. Potrzebne będą:</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">- bezbarwny tusz do embossingu (poduszka lub specjalny, przezroczysty pisak do rysowania ornamentów)</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">- puder przeznaczony do tej techniki</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">- stemple (w przypadku pisaka wystarczy pewna ręka i wyobraźnia) </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">- żelazko nastawione na najwyższą temperaturę i mocno rozgrzane</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
Przepis podstawowy:</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Stempel przeciągamy po poduszce z tuszem, odciskamy na dekorowanej powierzchni. Odcisk posypujemy pudrem do embossingu. Resztki proszku wsypujemy do opakowania. Do odcisku stempla przykleja się spora ilość drobinek, które poddajemy działaniu wysokiej temperatury, zbliżając żelazko do dekorowanej powierzchni. Puder topi się tworząc efektowna, metaliczną masę.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Wariacja na temat:</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Specjalnym pisakiem rysujemy esy floresy, dalej postępujemy standardowo. Pudrujemy i poddajemy działaniu wysokiej temperatury.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"> Proste i efektowne. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Kucharka życzy smacznego! Aż strach się bać ;) :)</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br />
</div>paniBhttp://www.blogger.com/profile/02954436869413874464noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-6152408540604622375.post-37655997709735666522010-07-29T11:06:00.000+02:002010-07-29T11:06:56.095+02:00Na wakacjach<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkYIzlVtFYSPaqx_KPfxZXkIGTpI8_Ru-3ahhfcv6uT8MOVXbbFcJNoqvODIMTWMd2kX4trbNS8CXy3Kbj8oPCZ1bp_1yfJMnu3uYlZfO2i63rYUoMEm7QlHVHsTJ2OdQBwjUT5oo6edBM/s1600/%C5%BCyrafy.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkYIzlVtFYSPaqx_KPfxZXkIGTpI8_Ru-3ahhfcv6uT8MOVXbbFcJNoqvODIMTWMd2kX4trbNS8CXy3Kbj8oPCZ1bp_1yfJMnu3uYlZfO2i63rYUoMEm7QlHVHsTJ2OdQBwjUT5oo6edBM/s320/%C5%BCyrafy.jpg" /></a></div><br />
<div style="text-align: justify;">Nie... nie byłam na safari, choć to może sugerować zdjęcie... Wakacje upłynęły mi w ogrodzie, choć zupełnie niespodziewanie spędziłam prawie trzy tygodnie poza domem, jeżdżąc w tą i z powrotem, odwiedzając góry, morze i cudowną Pragę, z której to właśnie zdjęcie pochodzi. </div><div style="text-align: justify;">Przywiozłam sporo materiału fotograficznego - nie tylko dla miłośników secesji i Alfonsa Muchy - ale również dla wszystkich, którzy interesują się ogrodnictwem, bowiem ZOO i ogród botaniczny stolicy Czech, należą do najpiękniejszych założeń jakie widziałam. </div><div style="text-align: justify;">W międzyczasie "popełniłam" kilka mebli, ale jak to u mnie pokażę je wtedy, gdy uznam za skończone. </div><div style="text-align: justify;">Drobiazgów na razie nie robię, mam ich jeszcze sporo w domu, a nowa partia wymagać będzie sporo miejsca. </div><div style="text-align: justify;">Tymczasem podjęłam pracę. Te dziesięć miesięcy w domu dobrze mi zrobiły, ale brak stałego zajęcia dla osoby, która po prostu musi coś robić, jest (co tu ukrywać) koszmarem. </div><div style="text-align: justify;">Nie wiem jak to się stało, ale znów będę zajmować dość prestiżowe stanowisko i jak to zwykle bywa - mieć jeszcze niższą pensję niż poprzednio. Samo życie... </div><div style="text-align: justify;">Jak mówi moja mądra (acz młodziutka) sąsiadka: "Czasem trzeba mieć jakąś pracę po to, żeby po niej mieć bardzo dobrą pracę".</div>paniBhttp://www.blogger.com/profile/02954436869413874464noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-6152408540604622375.post-86927261285896434282010-06-04T01:13:00.000+02:002010-06-04T01:13:27.762+02:00Być, albo nie być... oto jest pytanie<div style="text-align: justify;">W końcu znów mam internet (mam nadzieję, że na dłużej). Najpierw awaria routera, potem powódź, która w pierwszej kolejności zalała miejscowość, w której mieszka nasz dostawca sieci; następnie jakieś problemy z konfiguracją. Można powiedzieć: "pojawiam się i znikam". Przez chwilę mogłam skorzystać z internetu, a po kilku minutach echo. Mam nadzieję, że uda mi się chociaż skończyć i umieścić tego posta.</div><div style="text-align: justify;">W najbliższej przyszłości pokażę zdjęcia wnętrza swojego domu. Mam nadzieję, że Wam się spodoba.</div><div style="text-align: justify;"> </div><div style="text-align: justify;"> Pozdrawiam!</div><div style="text-align: justify;">PaniB</div>paniBhttp://www.blogger.com/profile/02954436869413874464noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6152408540604622375.post-75336347427424829882010-04-23T10:17:00.000+02:002010-04-23T10:17:51.231+02:00Tam będę<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtLmZiAR3-xZ73ZbXve8WpUe-08H4RTPTF5q1X_rh8w3YclxgONYnnWuYynSnBCUYeRzBoeeR0UztIfdlp3IcGPLA-CvQpudRACZKuTUAFOKwNt5dD_QqxDqe3BbXAIsUIwOwLYUcBhsPF/s1600/plakat_kwiecien-nowy.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtLmZiAR3-xZ73ZbXve8WpUe-08H4RTPTF5q1X_rh8w3YclxgONYnnWuYynSnBCUYeRzBoeeR0UztIfdlp3IcGPLA-CvQpudRACZKuTUAFOKwNt5dD_QqxDqe3BbXAIsUIwOwLYUcBhsPF/s640/plakat_kwiecien-nowy.jpg" width="450" /></a></div>paniBhttp://www.blogger.com/profile/02954436869413874464noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-6152408540604622375.post-5969023724314197292010-04-12T10:38:00.003+02:002010-04-12T10:49:51.597+02:00Chichot historii<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiR9QM11ewfI9EF1Dat_aOh8saKS2MnOiPbYuSkqKq2p9HnuOUo2fqbxNyu79mg71I3Om4VW-02kS199ViEBMxBw1hUqYDBrffsrSflo_clWpuxXg9buF8TM8iuHlWIOoBeIFA42oZDLTYG/s1600/zaloba.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"></a></div><div style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"></div><div style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"></div><div style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"></div><div style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" height="483" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiR9QM11ewfI9EF1Dat_aOh8saKS2MnOiPbYuSkqKq2p9HnuOUo2fqbxNyu79mg71I3Om4VW-02kS199ViEBMxBw1hUqYDBrffsrSflo_clWpuxXg9buF8TM8iuHlWIOoBeIFA42oZDLTYG/s640/zaloba.jpg" width="640" /></div><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhoWqLVrjUgBr06fpFu4-T1yDZx5VtbNBTkICDk7ju2CT43-JWzhAITsBiuwDzkNZ4CLSZPIIZMCxY6n3LntuFhHk2h1WdtvV-o2Uej6QZXLjvjL1344vVwezl3nWnL1NxL7Ees5g9YDsz0/s1600/kaczynscy.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="358" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhoWqLVrjUgBr06fpFu4-T1yDZx5VtbNBTkICDk7ju2CT43-JWzhAITsBiuwDzkNZ4CLSZPIIZMCxY6n3LntuFhHk2h1WdtvV-o2Uej6QZXLjvjL1344vVwezl3nWnL1NxL7Ees5g9YDsz0/s640/kaczynscy.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: justify;">(zdj.: www.tvn24.pl)<br />
<br />
Historia zatoczyła koło. Tylko dlaczego katyńskiej ziemi tak bardzo smakuje nasza krew?<br />
Osobiście znałam dwie osoby znajdujące się w samolocie... Senator Krystyna Bochenek... kobieta wulkan... wszyscy wiedzą, że wymyśliła narodowe dyktando, mało kto zdaje sobie sprawę z tego, jak bardzo była zaangażowana w działalność kulturalną w ogóle. Środowisko bibliotekarskie gorzko płacze - zarówno prof. Malicki - dyrektor Biblioteki Śląskiej, jak i bibliotekarze w ogólności mieli w niej gorącą orędowniczkę. Walczyła o zmiany w prawie, które umożliwiłyby lepsze funkcjonowanie instytucjom kultury. </div><div style="text-align: justify;">Płacze też Śląsk... pozostała po niej już tylko lakoniczna informacja na stronie krystynabochenek.pl<br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigNES69mPb8hQhb7g_fjHMsHy4tN_i6wTZq1HtCR2KIyQhoGMVbiXhMm3xxihECVOsTKLZQS_yDPLJ7wB9F_hrsP4hw6xWRuLMofM6BUt7ZbAYU-wnamjQz7RGTLXm57N6ydWgpGf3xvPv/s1600/krystyna+bochenek.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="378" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigNES69mPb8hQhb7g_fjHMsHy4tN_i6wTZq1HtCR2KIyQhoGMVbiXhMm3xxihECVOsTKLZQS_yDPLJ7wB9F_hrsP4hw6xWRuLMofM6BUt7ZbAYU-wnamjQz7RGTLXm57N6ydWgpGf3xvPv/s640/krystyna+bochenek.jpg" width="640" /></a></div><br />
<br />
Janusz Zakrzeński... tylko nazwisko na liście bez żadnego opisu, wśród tylu osób z długimi opisami stanowisk, sowarzyszeń i partii....<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiA0a_hiWMzrfMhvWyHVVkp3U4jDBmX71muye9TkSs6qk17iV9b3dSCKv4cVlm1V6QkD6do2ncYlEt_J1JURDf47u1n4wkwUgqzPw6MCNkI6etfmGRZ_kwoNKOjYUguSEPkEbZekdcgPn2I/s1600/czarne+chmury2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiA0a_hiWMzrfMhvWyHVVkp3U4jDBmX71muye9TkSs6qk17iV9b3dSCKv4cVlm1V6QkD6do2ncYlEt_J1JURDf47u1n4wkwUgqzPw6MCNkI6etfmGRZ_kwoNKOjYUguSEPkEbZekdcgPn2I/s320/czarne+chmury2.jpg" /></a></div>"Czarne chmury"<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiO2Nms6qBAad4fUlklwuNKkFb9UGi267l_MHRabEoaZYKPRfNrhdDCFpQlKauIM6qBX6qxC-Lqi9rljpTQiaUeoGQ1OAgXCX3Sy3pWIO_pYP1qczduUTxtci15F8Bo7culKBePCK6HZZMs/s1600/epilog+norymberski+1970.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiO2Nms6qBAad4fUlklwuNKkFb9UGi267l_MHRabEoaZYKPRfNrhdDCFpQlKauIM6qBX6qxC-Lqi9rljpTQiaUeoGQ1OAgXCX3Sy3pWIO_pYP1qczduUTxtci15F8Bo7culKBePCK6HZZMs/s320/epilog+norymberski+1970.jpg" /></a></div>"Epilog norymberski" (zdj: filmpolski.pl)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQKEc8_kfKo0PaLp3Pf85LYlQT94V1qnmdVVxwx11ml8hw4hTzOIpQjB_FjVwiQJ-S1mNAuF4ImLUk3z7KRHWUYXS-hvL3mxwIWriSzIc5piybTr6Q1myHT-pbZR9sRyYRt-AqGfCWztmk/s1600/wikotoryna.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQKEc8_kfKo0PaLp3Pf85LYlQT94V1qnmdVVxwx11ml8hw4hTzOIpQjB_FjVwiQJ-S1mNAuF4ImLUk3z7KRHWUYXS-hvL3mxwIWriSzIc5piybTr6Q1myHT-pbZR9sRyYRt-AqGfCWztmk/s320/wikotoryna.jpg" /></a></div>"Wiktoryna..." (zdj: filmpolski.pl)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhr3YOCKHQz4ECEjKc-t5teP_xf08OC4LBM_qedBfNJLMA8A15hATqz2pY8fQQ1TD4OkPsHubwa7z1Kwn9Fsfn4OKkj_7Wz9VmlW2jju49g3WFyeiaw95US_HzFVGgSZXPNE9NXKMux4P3C/s1600/mis1980.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhr3YOCKHQz4ECEjKc-t5teP_xf08OC4LBM_qedBfNJLMA8A15hATqz2pY8fQQ1TD4OkPsHubwa7z1Kwn9Fsfn4OKkj_7Wz9VmlW2jju49g3WFyeiaw95US_HzFVGgSZXPNE9NXKMux4P3C/s320/mis1980.jpg" /></a></div> "Miś" (zdj: filmpolski.pl)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFXSqWQG3A-TKLbjArBBkf4L38d0gg31bHZyHQUaidkz8norTadceqaGXrrSAysS2cZgUlUT9YhUbo-ZU72jeb-wog3XPdKdCv_GUYz1Bsu7ozz8k6u08zxmqAWBMhyjdHxcQf7d8MIwOs/s1600/sekret+enigmy.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFXSqWQG3A-TKLbjArBBkf4L38d0gg31bHZyHQUaidkz8norTadceqaGXrrSAysS2cZgUlUT9YhUbo-ZU72jeb-wog3XPdKdCv_GUYz1Bsu7ozz8k6u08zxmqAWBMhyjdHxcQf7d8MIwOs/s320/sekret+enigmy.jpg" /></a></div> "Sekret Enigmy" (zdj: filmpolski.pl)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOQt0FhDvK_8weYHRTDldhHbRgd0eeKr2oJUofVoa_D3c4OXIqj5Q-VAEVv0xAaU6xvZeb6qCiLKL_GTJw0aXCUCJP474adQ4x_FjDJVdcODi4hyn-8GlFb5RiyIEncx8IWmdWrh0cF8HV/s1600/nad+niemnem.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOQt0FhDvK_8weYHRTDldhHbRgd0eeKr2oJUofVoa_D3c4OXIqj5Q-VAEVv0xAaU6xvZeb6qCiLKL_GTJw0aXCUCJP474adQ4x_FjDJVdcODi4hyn-8GlFb5RiyIEncx8IWmdWrh0cF8HV/s320/nad+niemnem.jpg" /></a></div> "Nad Niemnem" (fot.: filmpolski.pl) z niezapomnianą rolą Korczyńskiego... i niezliczona ilość wcieleń Marszałka Piłsudskiego:<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1BPBq4XMAhCOXxiFLoYyyI5z3MJFpLvv8Kax3Mmw8Vb8F8QPI3DQONpCDA17dMVLa-Ygu_D4DbKXyJnDep7OmJT7BOoG7s7RXy3pkCcQyQeXeKN6bOe_9N-ko-KP85ZB0FMl6ffXHsSmB/s1600/Pilsudski_stolicy_2947929.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1BPBq4XMAhCOXxiFLoYyyI5z3MJFpLvv8Kax3Mmw8Vb8F8QPI3DQONpCDA17dMVLa-Ygu_D4DbKXyJnDep7OmJT7BOoG7s7RXy3pkCcQyQeXeKN6bOe_9N-ko-KP85ZB0FMl6ffXHsSmB/s320/Pilsudski_stolicy_2947929.jpg" /></a></div>(fot.: interia.pl)<br />
<br />
Nazwiska, nazwiska, nazwiska... tak wiele znanych twarzy, tak wiele ludzkich historii... twarze, twarze, twarze... z tymi najważniejszymi na czele<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><br />
<br />
<div style="text-align: center;">CZEŚĆ ICH PAMIĘCI!<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisatZZ9zNJoRxpr5an3ZgZHE3J_TZHYj2umBljVoIXDutDOzWWxGxAKmzaC0OLmGII13K7TAb16cTRsRKHXv8zCQjPW7lTrGKltnm-fKR-9VeaaJTSR_s4bT_MfjX0PqxS6jWzbawyboUa/s1600/ribbon_blk.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisatZZ9zNJoRxpr5an3ZgZHE3J_TZHYj2umBljVoIXDutDOzWWxGxAKmzaC0OLmGII13K7TAb16cTRsRKHXv8zCQjPW7lTrGKltnm-fKR-9VeaaJTSR_s4bT_MfjX0PqxS6jWzbawyboUa/s320/ribbon_blk.gif" /></a></div></div>paniBhttp://www.blogger.com/profile/02954436869413874464noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-6152408540604622375.post-24106285430241780622010-02-11T11:59:00.005+01:002010-02-11T12:43:23.610+01:00Kiedy kobieta nie dostaje tego, czego pragnie...<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh3.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S3PidNCXS_I/AAAAAAAAD5k/yND-H3fGK6E/s512/uchwytydozaslon2.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 512px; height: 480px;" src="http://lh3.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S3PidNCXS_I/AAAAAAAAD5k/yND-H3fGK6E/s512/uchwytydozaslon2.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><div style="text-align: justify;">Kiedy kobieta nie dostaje tego, czego najbardziej pragnie, zdolna jest do rzeczy, których normalnie nie robi i do poświęceń które przerastają jej siły. Ucieka się do sposobów, przy których Machiavelli to niewinna dziewica, a jego "Książę" to zbiór bajek dla dzieci. Taka "mujer desperada" taka "femme fatale" potrafi postawić wszystko na głowie, żeby osiągnąć swój cel i ja właśnie taką kobietą zostałam.<br />Budowa domu, a potem jego urządzanie, to przyjemność, ale również droga przez mękę. Od wielu lat chodziłam nocami po pokojach, które jeszcze nie istniały i ustawiałam meble w wyobraźni. Śniłam o tym co chcę mieć. Nauczyłam się decoupage, robienia witraży, sztukaterii i masy innych rzeczy - normalnym ludziom niepotrzebnych - tylko po to, żeby było po mojemu.<br />Wyobraźnia zderzyła się z brutalną rzeczywistością, w której wymarzonych zasłon szuka się miesiącami, a i tak w końcu trzeba je uszyć samemu (!Bogu dzięki wszystkie rzeczy związane z szyciem, szydełkowaniem, haftowaniem, robieniem na drutach miałam już opanowane od dawna - inaczej nie dałabym rady), gdzie zdobywanie ozdobnych detali, to jak wyprawa po przyprawy w wiekach średnich (pozdrawiam J. Huizinga'e i jego "Jesień średniowiecza") lub odkrywanie nowych lądów (konkwistadorów nie pozdrawiam).<br />Wiertarka została moją największą przyjaciółką. Nauczyłam się nawet samodzielnie wieszać karnisze.<br />Teraz, kiedy prawie wszystko jest gotowe - oddycham z ulgą.<br /><br />Wielu upragnionych rzeczy nie znalazłam. (Chyba szczęśliwie) dom i tak jest dla nich za ciasny. Inne - postawiłam na głowie (czy też raczej na nogach) - jak te uchwyty czy też gałki do zasłon. Ponieważ nigdzie nie znalazłam odpowiednich, zrobiłam cztery sztuki z drewnianych nóg stołowych, ozdobiłam przecierkami, metodą serwetkową, crackle sottile stamperii (ze zmyciem drugiej warstwy) i wylakierowałam na porcelanę. Na koniec gwoździe tapicerskie dla ozdoby i śruby do wkręcenia w ścianę. Tyle filozofii. Czasem liczy się pomysł, a nie duże pieniądze. Na takiej zasadzie urządziłam wszystko w swoim domu. Wymagam od siebie więcej niż od innych i towarzyszy mi nieustanne poczucie niedosytu ale wyjątkowo muszę przyznać, że jestem zadowolona z efektów - jest tak jak chciałam. Ciepło, przytulnie i po mojemu. Mieszkałam w tak wielu miejscach... dopiero to odzwierciedla moją osobowość.<br />Było warto!<br /></div><br /><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 480px;" src="http://lh3.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S3PidCnzAlI/AAAAAAAAD5g/654cLQRdM70/s640/uchwytydozaslon1.jpg" alt="" border="0" /><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh5.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S3PidUd4ZHI/AAAAAAAAD5s/TmdvwEwy_Q4/s640/uchwytydozaslon4.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 457px;" src="http://lh5.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S3PidUd4ZHI/AAAAAAAAD5s/TmdvwEwy_Q4/s640/uchwytydozaslon4.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh4.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S3PidaPPoVI/AAAAAAAAD5o/1phb4PngQKc/s640/uchwytydozaslon3.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 480px;" src="http://lh4.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S3PidaPPoVI/AAAAAAAAD5o/1phb4PngQKc/s640/uchwytydozaslon3.jpg" alt="" border="0" /></a>paniBhttp://www.blogger.com/profile/02954436869413874464noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-6152408540604622375.post-57903456316522115642010-02-03T10:31:00.002+01:002010-02-03T10:56:42.514+01:00Aniołowo<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh4.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S1M6H-Xx_hI/AAAAAAAADvM/4e4vUDhU4tc/s512/wieszakanio%C5%82y1_1.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 512px; height: 459px;" src="http://lh4.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S1M6H-Xx_hI/AAAAAAAADvM/4e4vUDhU4tc/s512/wieszakanio%C5%82y1_1.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><div style="text-align: justify;"><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh4.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S1M6IYoj1kI/AAAAAAAADvU/oSn1jKmxHCk/s512/wieszakanio%C5%82y2_580.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 512px; height: 512px;" src="http://lh4.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S1M6IYoj1kI/AAAAAAAADvU/oSn1jKmxHCk/s512/wieszakanio%C5%82y2_580.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><br />Nastrój i samopoczucie pod psem, pogoda... sama już pod czym nie wiem... może pod kotem? W każdym razie pod kątem przyszłego domu zrobiłam cała masę rzeczy, w tej chwili już niepotrzebnych. Jak te powyżej. Za dużo tego. Czy zaczęłam cenić minimalizm w wystroju wnętrz? Chyba nie... po prostu miejsce zarezerwowane dotąd na moje kochane sprzęty, zajęły przedmioty zupełnie innego rodzaju: akwaria, wędki, muzyczne instrumenty na których nikt od dawna nie gra i całe tony książek... to nawet nie połowa tego, co leży teraz pod moimi nogami.<br />Poprzednie mieszkanie w sposób nagły i niespodziewany znalazło nowych lokatorów i w sposób równie gwałtowny i nagły trzeba było wyprowadzić się w sposób ostateczny. Nie wiedziałam ile naprawdę mamy rzeczy, dopóki nie zaległy w korytarzu, kuchni, salonie i garażu. Torby, paczki, pudła, pościel i zasłony luzem... a wszystko trzeba przebrać, przeprać, oczyścić, bo nasi następcy - nie zważając na obecność naszych rzeczy - skuli kafelki i zaczęli remont pełną gębą. Nigdy nie miałam tyle kurzu na swoich książkach. Wiele razy prosiliśmy o zamykanie drzwi do pokojów, ale jak grochem o ścianę.<br />Nie będę jednak narzekać. Przynajmniej nie będę musiała płacić wysokiego czynszu. W końcu jestem uboga i bezrobotna. Chociaż jak mówi Mały: "Mamusiu wcale nie jesteś uboga, bo gdybyś była uboga [u Boga] to miałabyś arueolę... [mój śmiech] No co? Ta pani co nam każe rysować w religii tak mówi!"<br /></div>paniBhttp://www.blogger.com/profile/02954436869413874464noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-6152408540604622375.post-72571394839865411332010-01-23T09:20:00.005+01:002010-01-23T10:18:23.017+01:00Tace i ta wredna, spirytusowa bejca<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh3.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S1M67JuTdQI/AAAAAAAADwc/ND3mUVxnRKg/tacaliqueur2.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 600px; height: 450px;" src="http://lh3.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S1M67JuTdQI/AAAAAAAADwc/ND3mUVxnRKg/tacaliqueur2.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh4.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S1M663VV5-I/AAAAAAAADwY/kWBDoM81BvI/tacaliqueur1.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 600px; height: 450px;" src="http://lh4.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S1M663VV5-I/AAAAAAAADwY/kWBDoM81BvI/tacaliqueur1.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh4.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S1M5M07p-tI/AAAAAAAADus/4MbPInH5cjw/tacarz1.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 600px; height: 450px;" src="http://lh4.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S1M5M07p-tI/AAAAAAAADus/4MbPInH5cjw/tacarz1.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><div style="text-align: justify;"><br />Jeden z ulubionych przedmiotów do zdobienia. Duża powierzchnia = duże możliwości.<br />Najwięcej trudności sprawiało mi zawsze łączenie bejcy z powierzchnią pomalowaną farbą. Bejca wodna nie jest tak kłopotliwa jak spirytusowa. Ta ostatnia potrafi przechodzić nawet przez wiele warstw farby i nawet jeśli wszystko wydaje się OK, to po kilku dniach zacieki wychodzą na wierzch. Najczęściej wygląda to tak, że farba brudzi się od razu, a każde pociągnięcie pędzla oznacza nowe smugi.<br />Jest na to wiele różnych sposobów. Najczęściej spotykanym jest malowanie i lakierowanie każdej części przedmiotu oddzielnie. Tzn. najpierw maluje się farbą akrylową, potem lakieruje pomalowaną część, a potem dopiero na pozostawione surowe drewno nakłada bejcę i lakieruje pokryte bejcą fragmenty.<br />Ten sposób ma rozliczne wady: nie można wyjść poza linię malowania i lakierowania, nie można przypadkowo pokropić surowego drewna ani farbą ani lakierem, ponieważ bejca tego nie pokryje.<br />Osobiście preferuję inne, sprawdzone rozwiązanie. <span style="font-weight: bold;">Najpierw bejcuję to co trzeba, później dwukrotnie lakieruję zabejcowane fragmenty i dopiero wtedy nakładam farbę.</span> Po dwukrotnym lakierowaniu (nawet wodnym lakierem akrylowym) bejca nie przechodzi przez warstwy farby, nie brudzi pędzla, a nawet jeśli wyjdę poza linię, farba z łatwością to pokryje. Z kolei, jeśli wyjadę pędzlem z farbą na bejcę, to bez problemu udaje się to zetrzeć z polakierowanej powierzchni. Później lakieruję już normalnie cały przedmiot lub tylko wybrane fragmenty. Trwa to o wiele krócej, jest mniej pracochłonne i nerwogenne.<br /><br />Poniżej trochę starszych prac:<br /><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh3.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SWxNbC0qVwI/AAAAAAAACPE/xWuGVqiJ_j0/s640/taca%20le%20citron_1.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 480px;" src="http://lh3.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SWxNbC0qVwI/AAAAAAAACPE/xWuGVqiJ_j0/s640/taca%20le%20citron_1.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh4.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SWxNboY9LHI/AAAAAAAACPM/ByZVwOOns9Y/s640/taca%20le%20citron_2.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 480px;" src="http://lh4.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SWxNboY9LHI/AAAAAAAACPM/ByZVwOOns9Y/s640/taca%20le%20citron_2.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh5.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SWxNdPfAPiI/AAAAAAAACPk/aTApBKcfPpg/s640/taca%20olive.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 480px;" src="http://lh5.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SWxNdPfAPiI/AAAAAAAACPk/aTApBKcfPpg/s640/taca%20olive.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh3.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SJwp_Qx5rzI/AAAAAAAAA_U/dEMBtM612zM/s640/taca%20valmont.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 480px;" src="http://lh3.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SJwp_Qx5rzI/AAAAAAAAA_U/dEMBtM612zM/s640/taca%20valmont.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh4.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SJwp_5NQU3I/AAAAAAAAA_c/o3Ds-mzaPcA/s640/taca%20valmont2.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 480px;" src="http://lh4.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SJwp_5NQU3I/AAAAAAAAA_c/o3Ds-mzaPcA/s640/taca%20valmont2.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh6.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SJwqATYgyQI/AAAAAAAAA_k/Fk-gl5Sv6Cg/s640/taca%20valmont3.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 480px;" src="http://lh6.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SJwqATYgyQI/AAAAAAAAA_k/Fk-gl5Sv6Cg/s640/taca%20valmont3.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh5.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SJwprUCbFbI/AAAAAAAAA78/gxIctJzbwV0/s640/komplettaceroze_1.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 480px;" src="http://lh5.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SJwprUCbFbI/AAAAAAAAA78/gxIctJzbwV0/s640/komplettaceroze_1.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh6.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SJwpsKjJieI/AAAAAAAAA8E/SFrpXMH8igQ/s640/komplettaceroze_2.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 480px;" src="http://lh6.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SJwpsKjJieI/AAAAAAAAA8E/SFrpXMH8igQ/s640/komplettaceroze_2.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh4.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SJwpsgZx5yI/AAAAAAAAA8M/zF9IOZk8Ap8/s640/taca%20golebie_1.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 480px;" src="http://lh4.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SJwpsgZx5yI/AAAAAAAAA8M/zF9IOZk8Ap8/s640/taca%20golebie_1.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh6.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SJwptDFJrsI/AAAAAAAAA8U/DOvovPnmAG0/s640/taca%20golebie_2.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 480px;" src="http://lh6.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SJwptDFJrsI/AAAAAAAAA8U/DOvovPnmAG0/s640/taca%20golebie_2.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh3.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SJwpwTfFPNI/AAAAAAAAA88/_g31Ri3B23s/s640/taca%20golebie_3.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 480px;" src="http://lh3.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SJwpwTfFPNI/AAAAAAAAA88/_g31Ri3B23s/s640/taca%20golebie_3.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh6.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SJwpvMsR3sI/AAAAAAAAA8s/ZkKkq-wBwRM/s512/taca%20golebie_frag1.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 384px; height: 512px;" src="http://lh6.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SJwpvMsR3sI/AAAAAAAAA8s/ZkKkq-wBwRM/s512/taca%20golebie_frag1.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh4.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SJwpt0SodrI/AAAAAAAAA8c/u2JVYH6TGpM/s512/taca%20golebie_frag2.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 384px; height: 512px;" src="http://lh4.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SJwpt0SodrI/AAAAAAAAA8c/u2JVYH6TGpM/s512/taca%20golebie_frag2.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh4.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SJwpuUnSsaI/AAAAAAAAA8k/HYmztjf0r7g/s512/taca%20golebie_frag3.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 384px; height: 512px;" src="http://lh4.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SJwpuUnSsaI/AAAAAAAAA8k/HYmztjf0r7g/s512/taca%20golebie_frag3.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh5.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SJwpyO0g1UI/AAAAAAAAA9E/ipJ2pCSfj-U/s640/tn%20roze_1.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 480px;" src="http://lh5.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SJwpyO0g1UI/AAAAAAAAA9E/ipJ2pCSfj-U/s640/tn%20roze_1.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh5.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SJwpy_ptoBI/AAAAAAAAA9M/1SGdt7GJvxY/s640/tn%20roze_2.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 480px;" src="http://lh5.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SJwpy_ptoBI/AAAAAAAAA9M/1SGdt7GJvxY/s640/tn%20roze_2.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh5.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SJBW-1mp_qI/AAAAAAAAAzU/43_0UwfaylE/s640/tacazaniolami_2.png.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 480px;" src="http://lh5.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SJBW-1mp_qI/AAAAAAAAAzU/43_0UwfaylE/s640/tacazaniolami_2.png.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh4.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SJBW86HYlGI/AAAAAAAAAzM/Oc0jL-gdp8w/s640/tacazaniolami_1.png.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 480px;" src="http://lh4.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SJBW86HYlGI/AAAAAAAAAzM/Oc0jL-gdp8w/s640/tacazaniolami_1.png.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh3.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SJBXAdNl8XI/AAAAAAAAAzc/1uo0o_6-Ess/s640/tacazdziecmi_1.png.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 480px;" src="http://lh3.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SJBXAdNl8XI/AAAAAAAAAzc/1uo0o_6-Ess/s640/tacazdziecmi_1.png.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh5.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SJBXC4FxdPI/AAAAAAAAAzk/OOaGXnWXgLo/s640/tacazdziecmi_2.png.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 480px;" src="http://lh5.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SJBXC4FxdPI/AAAAAAAAAzk/OOaGXnWXgLo/s640/tacazdziecmi_2.png.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh3.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SGosM1od-vI/AAAAAAAAAOE/fMeHJK0aK7Y/s640/tacabluszcz_1.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 480px;" src="http://lh3.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SGosM1od-vI/AAAAAAAAAOE/fMeHJK0aK7Y/s640/tacabluszcz_1.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh4.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SGosPpZfwWI/AAAAAAAAAOM/yswPE99aMMY/s640/tacabluszcz_2.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 480px;" src="http://lh4.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SGosPpZfwWI/AAAAAAAAAOM/yswPE99aMMY/s640/tacabluszcz_2.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh6.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SGosSVc6TLI/AAAAAAAAAOU/UK8xsEHPNIk/s512/tacabluszcz_3.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 384px; height: 512px;" src="http://lh6.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SGosSVc6TLI/AAAAAAAAAOU/UK8xsEHPNIk/s512/tacabluszcz_3.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh5.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SGosU0W3NhI/AAAAAAAAAOc/OkozvKXeIQc/s640/tacabluszcz_4.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 480px;" src="http://lh5.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/SGosU0W3NhI/AAAAAAAAAOc/OkozvKXeIQc/s640/tacabluszcz_4.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><br /></div>paniBhttp://www.blogger.com/profile/02954436869413874464noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-6152408540604622375.post-5729099949932046752010-01-21T01:31:00.004+01:002010-01-21T02:46:25.360+01:00Manekiny<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh5.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S1M6sYasmHI/AAAAAAAADv4/DQdAQ7kNtFE/s512/manekinschabbychic1.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 384px; height: 512px;" src="http://lh5.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S1M6sYasmHI/AAAAAAAADv4/DQdAQ7kNtFE/s512/manekinschabbychic1.jpg" alt="" border="0" /></a>
<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh4.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S1M6sVa_oPI/AAAAAAAADv8/ERwzjeZHr2U/s512/manekinschabbychic2.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 384px; height: 512px;" src="http://lh4.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S1M6sVa_oPI/AAAAAAAADv8/ERwzjeZHr2U/s512/manekinschabbychic2.jpg" alt="" border="0" /></a>
<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh6.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S1M6skCAEBI/AAAAAAAADwA/Z7Fa5p-K5sM/s512/manekinschabbychic3.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 384px; height: 512px;" src="http://lh6.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S1M6skCAEBI/AAAAAAAADwA/Z7Fa5p-K5sM/s512/manekinschabbychic3.jpg" alt="" border="0" /></a>
<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh6.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S1M6s3JbKYI/AAAAAAAADwE/LDkS2V03du8/s512/manekinschabbychic4.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 384px; height: 512px;" src="http://lh6.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S1M6s3JbKYI/AAAAAAAADwE/LDkS2V03du8/s512/manekinschabbychic4.jpg" alt="" border="0" /></a>
<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh5.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S1M6fJNxeAI/AAAAAAAADvs/xbXD8CDngWI/s512/manekinczarny1.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 384px; height: 512px;" src="http://lh5.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S1M6fJNxeAI/AAAAAAAADvs/xbXD8CDngWI/s512/manekinczarny1.jpg" alt="" border="0" /></a>
<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh6.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S1M6fctB8bI/AAAAAAAADvw/p3E4yEirVOw/s512/manekinczarny2.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 384px; height: 512px;" src="http://lh6.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S1M6fctB8bI/AAAAAAAADvw/p3E4yEirVOw/s512/manekinczarny2.jpg" alt="" border="0" /></a>
<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh4.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S1M6fSknNNI/AAAAAAAADv0/MH7hek80vuU/s512/manekinczarny3.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 384px; height: 512px;" src="http://lh4.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S1M6fSknNNI/AAAAAAAADv0/MH7hek80vuU/s512/manekinczarny3.jpg" alt="" border="0" /></a>
<br /><meta equiv="Content-Type" content="text/html; charset=utf-8"><meta name="ProgId" content="Word.Document"><meta name="Generator" content="Microsoft Word 12"><meta name="Originator" content="Microsoft Word 12"><div style="text-align: justify;"><link rel="File-List" href="file:///C:%5CDOCUME%7E1%5CAdmin%5CUSTAWI%7E1%5CTemp%5Cmsohtmlclip1%5C01%5Cclip_filelist.xml"><!--[if gte mso 9]><xml> <o:officedocumentsettings> <o:relyonvml/> <o:allowpng/> </o:OfficeDocumentSettings> </xml><![endif]--><link rel="themeData" href="file:///C:%5CDOCUME%7E1%5CAdmin%5CUSTAWI%7E1%5CTemp%5Cmsohtmlclip1%5C01%5Cclip_themedata.thmx"><link rel="colorSchemeMapping" href="file:///C:%5CDOCUME%7E1%5CAdmin%5CUSTAWI%7E1%5CTemp%5Cmsohtmlclip1%5C01%5Cclip_colorschememapping.xml"><!--[if gte mso 9]><xml> <w:worddocument> <w:view>Normal</w:View> <w:zoom>0</w:Zoom> <w:trackmoves/> <w:trackformatting/> <w:hyphenationzone>21</w:HyphenationZone> <w:punctuationkerning/> <w:validateagainstschemas/> <w:saveifxmlinvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid> <w:ignoremixedcontent>false</w:IgnoreMixedContent> <w:alwaysshowplaceholdertext>false</w:AlwaysShowPlaceholderText> <w:donotpromoteqf/> <w:lidthemeother>PL</w:LidThemeOther> <w:lidthemeasian>X-NONE</w:LidThemeAsian> <w:lidthemecomplexscript>X-NONE</w:LidThemeComplexScript> <w:compatibility> <w:breakwrappedtables/> <w:snaptogridincell/> <w:wraptextwithpunct/> <w:useasianbreakrules/> <w:dontgrowautofit/> <w:splitpgbreakandparamark/> <w:dontvertaligncellwithsp/> <w:dontbreakconstrainedforcedtables/> <w:dontvertalignintxbx/> <w:word11kerningpairs/> <w:cachedcolbalance/> <w:usefelayout/> </w:Compatibility> <m:mathpr> <m:mathfont val="Cambria Math"> <m:brkbin val="before"> <m:brkbinsub val="--"> <m:smallfrac val="off"> <m:dispdef/> <m:lmargin val="0"> <m:rmargin val="0"> <m:defjc val="centerGroup"> <m:wrapindent val="1440"> <m:intlim val="subSup"> <m:narylim val="undOvr"> </m:mathPr></w:WordDocument> </xml><![endif]--><!--[if gte mso 9]><xml> <w:latentstyles deflockedstate="false" defunhidewhenused="true" defsemihidden="true" defqformat="false" defpriority="99" latentstylecount="267"> <w:lsdexception locked="false" priority="0" semihidden="false" unhidewhenused="false" qformat="true" name="Normal"> <w:lsdexception locked="false" priority="9" semihidden="false" unhidewhenused="false" qformat="true" name="heading 1"> <w:lsdexception locked="false" priority="9" qformat="true" name="heading 2"> <w:lsdexception locked="false" priority="9" qformat="true" name="heading 3"> <w:lsdexception locked="false" priority="9" qformat="true" name="heading 4"> <w:lsdexception locked="false" priority="9" qformat="true" name="heading 5"> <w:lsdexception locked="false" priority="9" qformat="true" name="heading 6"> <w:lsdexception locked="false" priority="9" qformat="true" name="heading 7"> <w:lsdexception locked="false" priority="9" qformat="true" name="heading 8"> <w:lsdexception locked="false" priority="9" qformat="true" name="heading 9"> <w:lsdexception locked="false" priority="39" name="toc 1"> <w:lsdexception locked="false" priority="39" name="toc 2"> <w:lsdexception locked="false" priority="39" name="toc 3"> <w:lsdexception locked="false" priority="39" name="toc 4"> <w:lsdexception locked="false" priority="39" name="toc 5"> <w:lsdexception locked="false" priority="39" name="toc 6"> <w:lsdexception locked="false" priority="39" name="toc 7"> <w:lsdexception locked="false" priority="39" name="toc 8"> <w:lsdexception locked="false" priority="39" name="toc 9"> <w:lsdexception locked="false" priority="35" qformat="true" name="caption"> <w:lsdexception locked="false" priority="10" semihidden="false" unhidewhenused="false" qformat="true" name="Title"> <w:lsdexception locked="false" priority="1" name="Default Paragraph Font"> <w:lsdexception locked="false" priority="11" semihidden="false" unhidewhenused="false" qformat="true" name="Subtitle"> <w:lsdexception locked="false" priority="22" semihidden="false" unhidewhenused="false" qformat="true" name="Strong"> <w:lsdexception locked="false" priority="20" semihidden="false" unhidewhenused="false" qformat="true" name="Emphasis"> <w:lsdexception locked="false" priority="59" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Table Grid"> <w:lsdexception locked="false" unhidewhenused="false" name="Placeholder Text"> <w:lsdexception locked="false" priority="1" semihidden="false" unhidewhenused="false" qformat="true" name="No Spacing"> <w:lsdexception locked="false" priority="60" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Light Shading"> <w:lsdexception locked="false" priority="61" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Light List"> <w:lsdexception locked="false" priority="62" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Light Grid"> <w:lsdexception locked="false" priority="63" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium Shading 1"> <w:lsdexception locked="false" priority="64" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium Shading 2"> <w:lsdexception locked="false" priority="65" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium List 1"> <w:lsdexception locked="false" priority="66" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium List 2"> <w:lsdexception locked="false" priority="67" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium Grid 1"> <w:lsdexception locked="false" priority="68" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium Grid 2"> <w:lsdexception locked="false" priority="69" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium Grid 3"> <w:lsdexception locked="false" priority="70" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Dark List"> <w:lsdexception locked="false" priority="71" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Colorful Shading"> <w:lsdexception locked="false" priority="72" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Colorful List"> <w:lsdexception locked="false" priority="73" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Colorful Grid"> <w:lsdexception locked="false" priority="60" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Light Shading Accent 1"> <w:lsdexception locked="false" priority="61" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Light List Accent 1"> <w:lsdexception locked="false" priority="62" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Light Grid Accent 1"> <w:lsdexception locked="false" priority="63" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium Shading 1 Accent 1"> <w:lsdexception locked="false" priority="64" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium Shading 2 Accent 1"> <w:lsdexception locked="false" priority="65" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium List 1 Accent 1"> <w:lsdexception locked="false" unhidewhenused="false" name="Revision"> <w:lsdexception locked="false" priority="34" semihidden="false" unhidewhenused="false" qformat="true" name="List Paragraph"> <w:lsdexception locked="false" priority="29" semihidden="false" unhidewhenused="false" qformat="true" name="Quote"> <w:lsdexception locked="false" priority="30" semihidden="false" unhidewhenused="false" qformat="true" name="Intense Quote"> <w:lsdexception locked="false" priority="66" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium List 2 Accent 1"> <w:lsdexception locked="false" priority="67" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium Grid 1 Accent 1"> <w:lsdexception locked="false" priority="68" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium Grid 2 Accent 1"> <w:lsdexception locked="false" priority="69" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium Grid 3 Accent 1"> <w:lsdexception locked="false" priority="70" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Dark List Accent 1"> <w:lsdexception locked="false" priority="71" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Colorful Shading Accent 1"> <w:lsdexception locked="false" priority="72" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Colorful List Accent 1"> <w:lsdexception locked="false" priority="73" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Colorful Grid Accent 1"> <w:lsdexception locked="false" priority="60" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Light Shading Accent 2"> <w:lsdexception locked="false" priority="61" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Light List Accent 2"> <w:lsdexception locked="false" priority="62" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Light Grid Accent 2"> <w:lsdexception locked="false" priority="63" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium Shading 1 Accent 2"> <w:lsdexception locked="false" priority="64" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium Shading 2 Accent 2"> <w:lsdexception locked="false" priority="65" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium List 1 Accent 2"> <w:lsdexception locked="false" priority="66" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium List 2 Accent 2"> <w:lsdexception locked="false" priority="67" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium Grid 1 Accent 2"> <w:lsdexception locked="false" priority="68" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium Grid 2 Accent 2"> <w:lsdexception locked="false" priority="69" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium Grid 3 Accent 2"> <w:lsdexception locked="false" priority="70" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Dark List Accent 2"> <w:lsdexception locked="false" priority="71" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Colorful Shading Accent 2"> <w:lsdexception locked="false" priority="72" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Colorful List Accent 2"> <w:lsdexception locked="false" priority="73" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Colorful Grid Accent 2"> <w:lsdexception locked="false" priority="60" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Light Shading Accent 3"> <w:lsdexception locked="false" priority="61" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Light List Accent 3"> <w:lsdexception locked="false" priority="62" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Light Grid Accent 3"> <w:lsdexception locked="false" priority="63" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium Shading 1 Accent 3"> <w:lsdexception locked="false" priority="64" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium Shading 2 Accent 3"> <w:lsdexception locked="false" priority="65" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium List 1 Accent 3"> <w:lsdexception locked="false" priority="66" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium List 2 Accent 3"> <w:lsdexception locked="false" priority="67" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium Grid 1 Accent 3"> <w:lsdexception locked="false" priority="68" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium Grid 2 Accent 3"> <w:lsdexception locked="false" priority="69" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium Grid 3 Accent 3"> <w:lsdexception locked="false" priority="70" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Dark List Accent 3"> <w:lsdexception locked="false" priority="71" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Colorful Shading Accent 3"> <w:lsdexception locked="false" priority="72" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Colorful List Accent 3"> <w:lsdexception locked="false" priority="73" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Colorful Grid Accent 3"> <w:lsdexception locked="false" priority="60" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Light Shading Accent 4"> <w:lsdexception locked="false" priority="61" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Light List Accent 4"> <w:lsdexception locked="false" priority="62" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Light Grid Accent 4"> <w:lsdexception locked="false" priority="63" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium Shading 1 Accent 4"> <w:lsdexception locked="false" priority="64" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium Shading 2 Accent 4"> <w:lsdexception locked="false" priority="65" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium List 1 Accent 4"> <w:lsdexception locked="false" priority="66" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium List 2 Accent 4"> <w:lsdexception locked="false" priority="67" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium Grid 1 Accent 4"> <w:lsdexception locked="false" priority="68" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium Grid 2 Accent 4"> <w:lsdexception locked="false" priority="69" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium Grid 3 Accent 4"> <w:lsdexception locked="false" priority="70" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Dark List Accent 4"> <w:lsdexception locked="false" priority="71" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Colorful Shading Accent 4"> <w:lsdexception locked="false" priority="72" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Colorful List Accent 4"> <w:lsdexception locked="false" priority="73" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Colorful Grid Accent 4"> <w:lsdexception locked="false" priority="60" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Light Shading Accent 5"> <w:lsdexception locked="false" priority="61" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Light List Accent 5"> <w:lsdexception locked="false" priority="62" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Light Grid Accent 5"> <w:lsdexception locked="false" priority="63" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium Shading 1 Accent 5"> <w:lsdexception locked="false" priority="64" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium Shading 2 Accent 5"> <w:lsdexception locked="false" priority="65" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium List 1 Accent 5"> <w:lsdexception locked="false" priority="66" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium List 2 Accent 5"> <w:lsdexception locked="false" priority="67" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium Grid 1 Accent 5"> <w:lsdexception locked="false" priority="68" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium Grid 2 Accent 5"> <w:lsdexception locked="false" priority="69" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium Grid 3 Accent 5"> <w:lsdexception locked="false" priority="70" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Dark List Accent 5"> <w:lsdexception locked="false" priority="71" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Colorful Shading Accent 5"> <w:lsdexception locked="false" priority="72" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Colorful List Accent 5"> <w:lsdexception locked="false" priority="73" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Colorful Grid Accent 5"> <w:lsdexception locked="false" priority="60" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Light Shading Accent 6"> <w:lsdexception locked="false" priority="61" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Light List Accent 6"> <w:lsdexception locked="false" priority="62" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Light Grid Accent 6"> <w:lsdexception locked="false" priority="63" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium Shading 1 Accent 6"> <w:lsdexception locked="false" priority="64" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium Shading 2 Accent 6"> <w:lsdexception locked="false" priority="65" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium List 1 Accent 6"> <w:lsdexception locked="false" priority="66" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium List 2 Accent 6"> <w:lsdexception locked="false" priority="67" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium Grid 1 Accent 6"> <w:lsdexception locked="false" priority="68" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium Grid 2 Accent 6"> <w:lsdexception locked="false" priority="69" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Medium Grid 3 Accent 6"> <w:lsdexception locked="false" priority="70" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Dark List Accent 6"> <w:lsdexception locked="false" priority="71" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Colorful Shading Accent 6"> <w:lsdexception locked="false" priority="72" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Colorful List Accent 6"> <w:lsdexception locked="false" priority="73" semihidden="false" unhidewhenused="false" name="Colorful Grid Accent 6"> <w:lsdexception locked="false" priority="19" semihidden="false" unhidewhenused="false" qformat="true" name="Subtle Emphasis"> <w:lsdexception locked="false" priority="21" semihidden="false" unhidewhenused="false" qformat="true" name="Intense Emphasis"> <w:lsdexception locked="false" priority="31" semihidden="false" unhidewhenused="false" qformat="true" name="Subtle Reference"> <w:lsdexception locked="false" priority="32" semihidden="false" unhidewhenused="false" qformat="true" name="Intense Reference"> <w:lsdexception locked="false" priority="33" semihidden="false" unhidewhenused="false" qformat="true" name="Book Title"> <w:lsdexception locked="false" priority="37" name="Bibliography"> <w:lsdexception locked="false" priority="39" qformat="true" name="TOC Heading"> </w:LatentStyles> </xml><![endif]--><style> <!-- /* Font Definitions */ @font-face {font-family:"Cambria Math"; panose-1:2 4 5 3 5 4 6 3 2 4; mso-font-charset:1; mso-generic-font-family:roman; mso-font-format:other; mso-font-pitch:variable; mso-font-signature:0 0 0 0 0 0;} @font-face {font-family:Calibri; panose-1:2 15 5 2 2 2 4 3 2 4; mso-font-charset:238; mso-generic-font-family:swiss; mso-font-pitch:variable; mso-font-signature:-1610611985 1073750139 0 0 159 0;} /* Style Definitions */ p.MsoNormal, li.MsoNormal, div.MsoNormal {mso-style-unhide:no; mso-style-qformat:yes; mso-style-parent:""; margin-top:0cm; margin-right:0cm; margin-bottom:10.0pt; margin-left:0cm; line-height:115%; mso-pagination:widow-orphan; font-size:11.0pt; font-family:"Calibri","sans-serif"; mso-ascii-font-family:Calibri; mso-ascii-theme-font:minor-latin; mso-fareast-font-family:"Times New Roman"; mso-fareast-theme-font:minor-fareast; mso-hansi-font-family:Calibri; mso-hansi-theme-font:minor-latin; mso-bidi-font-family:"Times New Roman"; mso-bidi-theme-font:minor-bidi;} a:link, span.MsoHyperlink {mso-style-priority:99; color:blue; mso-themecolor:hyperlink; text-decoration:underline; text-underline:single;} a:visited, span.MsoHyperlinkFollowed {mso-style-noshow:yes; mso-style-priority:99; color:purple; mso-themecolor:followedhyperlink; text-decoration:underline; text-underline:single;} .MsoChpDefault {mso-style-type:export-only; mso-default-props:yes; mso-ascii-font-family:Calibri; mso-ascii-theme-font:minor-latin; mso-fareast-font-family:"Times New Roman"; mso-fareast-theme-font:minor-fareast; mso-hansi-font-family:Calibri; mso-hansi-theme-font:minor-latin; mso-bidi-font-family:"Times New Roman"; mso-bidi-theme-font:minor-bidi;} .MsoPapDefault {mso-style-type:export-only; margin-bottom:10.0pt; line-height:115%;} @page Section1 {size:612.0pt 792.0pt; margin:70.85pt 70.85pt 70.85pt 70.85pt; mso-header-margin:35.4pt; mso-footer-margin:35.4pt; mso-paper-source:0;} div.Section1 {page:Section1;} --> </style><!--[if gte mso 10]> <style> /* Style Definitions */ table.MsoNormalTable {mso-style-name:Standardowy; mso-tstyle-rowband-size:0; mso-tstyle-colband-size:0; mso-style-noshow:yes; mso-style-priority:99; mso-style-qformat:yes; mso-style-parent:""; mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt; mso-para-margin-top:0cm; mso-para-margin-right:0cm; mso-para-margin-bottom:10.0pt; mso-para-margin-left:0cm; line-height:115%; mso-pagination:widow-orphan; font-size:11.0pt; font-family:"Calibri","sans-serif"; mso-ascii-font-family:Calibri; mso-ascii-theme-font:minor-latin; mso-hansi-font-family:Calibri; mso-hansi-theme-font:minor-latin;} </style> <![endif]-->Uwielbiam robić manekiny. Nie ma na nie zbyt dużego zbytu, są bardzo pracochłonne, ale warte poświęconego im czasu i uwagi. Nadają wnętrzu niepowtarzalny charakter.Mam ostatnio bardzo ponury nastrój, łatwo się wzruszam. Wszystko idzie nie tak i sama nie wiem co mnie jeszcze trzyma. Może dzieci, może decu? W każdym razie ładne rzeczy zawsze dają mi dużo radości, a dotykanie bukowego drewna, wytoczonego tak pięknie, to prawdziwa przyjemność.
<br /></div>paniBhttp://www.blogger.com/profile/02954436869413874464noreply@blogger.com11tag:blogger.com,1999:blog-6152408540604622375.post-42740261010373358052010-01-17T17:50:00.003+01:002010-01-21T02:41:36.385+01:00Kilka sposobów na jedną serwetkę<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh3.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S1M5Ms0NgLI/AAAAAAAADuo/xctuXCjcLbs/s640/pojemniknafiltryroze2.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 480px;" src="http://lh3.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S1M5Ms0NgLI/AAAAAAAADuo/xctuXCjcLbs/s640/pojemniknafiltryroze2.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh5.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S1M5MabkiNI/AAAAAAAADuk/VzgiharGJM4/s640/pojemniknafiltryroze.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 480px;" src="http://lh5.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S1M5MabkiNI/AAAAAAAADuk/VzgiharGJM4/s640/pojemniknafiltryroze.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh3.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S1M4Ru156-I/AAAAAAAADt8/zu9w8xoELZo/s640/chustecznikrozekropki2.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 480px;" src="http://lh3.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S1M4Ru156-I/AAAAAAAADt8/zu9w8xoELZo/s640/chustecznikrozekropki2.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh6.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S1M4RVSJOXI/AAAAAAAADt4/cw85cO2rYeU/chustecznikrozekropki1.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 600px; height: 450px;" src="http://lh6.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S1M4RVSJOXI/AAAAAAAADt4/cw85cO2rYeU/chustecznikrozekropki1.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh5.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S1M66QYoUBI/AAAAAAAADwQ/6JSyJSBO5Fc/tacadamska1.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 600px; height: 450px;" src="http://lh5.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S1M66QYoUBI/AAAAAAAADwQ/6JSyJSBO5Fc/tacadamska1.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://lh4.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S1M66glGhII/AAAAAAAADwU/a1E9segQs5c/tacadamska2.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 600px; height: 450px;" src="http://lh4.ggpht.com/_e2DeHxkv_s0/S1M66glGhII/AAAAAAAADwU/a1E9segQs5c/tacadamska2.jpg" alt="" border="0" /></a><br /><div style="text-align: justify;">Opanowała mnie ostatnio Anglo-mania. Zupełnie wbrew obowiązującym trendom, nakazującym zastosowanie szablonowych wypukłości wszędzie, gdzie się da. Lubię nowości, ale ta technika żadną nowością dla mnie nie jest. Pokazywałam ją na Regionalnym Spotkaniu Miłośników Decoupage w 2007 r. w Ornontowicach. Organizując zjazd nawet nie przypuszczałam, że techniki tam prezentowane staną się w kilka lat później trendem powszechnie obowiązującym :)<br />Mniej więcej w tym samym czasie, w mojej świadomości zaczęły przecierać ścieżki klimaty mocno wiktoriańskie, bardzo zbliżone do (również dziś popularnego) vintage. Cóż... trzeba iść naprzód. Stare techniki powinny być zastępowane nowymi, a każdy twórca (nie zaryzykuję nazwania się artystką na poważnie, specjalistka jakoś lepiej brzmi - to fakt - mam ulubioną specjalizację ;) ) marzy, żeby się rozwijać. Tymczasem ja "wdepnęłam" w angielskie klimaty i ani myślę z nich wychodzić. Oprócz wiadomego tematu, upodobałam sobie jedną serwetkę, ale za dającą tyle możliwości... Szkoda, że już prawie nic mi z niej nie zostało...<br /></div>paniBhttp://www.blogger.com/profile/02954436869413874464noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-6152408540604622375.post-41079302766068915952010-01-01T13:47:00.002+01:002010-01-01T13:49:31.164+01:00Życzenia<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglMBZEd3u8i3DK-MSE6dzAuUdhmv9luSdeR8-IDyClbBKcESTyscrKuHyC3n5lvGU6XRzwaA2RmUYY9omKp2au6wVRxl1OvCXeTmuRiSLH5M1BzuuXMcMwR33vQuv6XvN_jJiha3q7IEjF/s1600-h/zyczenia2010.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 400px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglMBZEd3u8i3DK-MSE6dzAuUdhmv9luSdeR8-IDyClbBKcESTyscrKuHyC3n5lvGU6XRzwaA2RmUYY9omKp2au6wVRxl1OvCXeTmuRiSLH5M1BzuuXMcMwR33vQuv6XvN_jJiha3q7IEjF/s400/zyczenia2010.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5421752547184572946" border="0" /></a><br />...spóźniłam się ze świątecznymi życzeniami... na szczęście z tymi udało się zdążyć...<br />Jeszcze raz wszystkiego NAJ!paniBhttp://www.blogger.com/profile/02954436869413874464noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-6152408540604622375.post-14213940154057070072009-12-10T02:26:00.007+01:002010-01-21T02:42:33.657+01:00Miś Karol<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmj-6AKgsoAD9oViU8wugbn47jpe09_lWhctPUmDKYE6N-M0qXskRmsM4up0BCpNamyGeylkKewka2OD5phgiM4QUDFxVCXKqxLTXjSlxIbEn9mIrtoBI0h3wiBHXACQSoWK-56xI8iw9K/s1600-h/chustecznikzielpaski2.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmj-6AKgsoAD9oViU8wugbn47jpe09_lWhctPUmDKYE6N-M0qXskRmsM4up0BCpNamyGeylkKewka2OD5phgiM4QUDFxVCXKqxLTXjSlxIbEn9mIrtoBI0h3wiBHXACQSoWK-56xI8iw9K/s400/chustecznikzielpaski2.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5413414884582084226" border="0" /></a><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtVzQoK8LXrX8F41VAwqPgbSEGuOS1zsI54U6Rc5QOSeJVza2n_PSrrRbEsMTZlH_l96ln4OrmN-K5jj5hgp5w6zX_qeRTgM8qz-NAoBRWeDLBQc83vE6XWNBQBlKy0gE4SBZUztdiFIX0/s1600-h/chustecznikzielpaski1.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtVzQoK8LXrX8F41VAwqPgbSEGuOS1zsI54U6Rc5QOSeJVza2n_PSrrRbEsMTZlH_l96ln4OrmN-K5jj5hgp5w6zX_qeRTgM8qz-NAoBRWeDLBQc83vE6XWNBQBlKy0gE4SBZUztdiFIX0/s400/chustecznikzielpaski1.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5413414808467025858" border="0" /></a><br /><br /><div style="text-align: justify;"><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDpCjpVtdJUCpiqx-ngmKOUkvI9JmQHuFsvxGw2c5hUJnrrE4OD2LLtUo8Fqcxgf4Es2qYd0Q7OjFWJ3uamiG_aJJGUZQYj2r_NKIToO9aVDLvpT-5haEh3P_P1mSnMaUbk2RpDJtjoKJt/s1600-h/chustecznikzielpaski3.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDpCjpVtdJUCpiqx-ngmKOUkvI9JmQHuFsvxGw2c5hUJnrrE4OD2LLtUo8Fqcxgf4Es2qYd0Q7OjFWJ3uamiG_aJJGUZQYj2r_NKIToO9aVDLvpT-5haEh3P_P1mSnMaUbk2RpDJtjoKJt/s400/chustecznikzielpaski3.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5413415901775245106" border="0" /></a><br />Miś Karol - tak nazwałam ten chustecznik, ponieważ motyw kojarzył mi się ewidentnie z tym imieniem. Bardzo lubię robić decu i proces produkcji jest dla mnie dużo milszy od samego rezultatu, ale nad tym chustecznikiem pracowało mi się wyjątkowo przyjemnie. Użyłam nowego szablonu od Jednoskrzydłej, motywu z papieru ryżowego i inwencji własnej w elementach domalowanych. Zrobiłam go błyskawicznie. Aż żałuję, że to tak krótko trwało... Chciałabym dłużej... to podobnie jak z wycinaniem, którego nie mam nigdy dość, za to całych papierów jak na lekarstwo! Z pewnością wykorzystam szablon z paskami jeszcze na innych przedmiotach.<br /></div>paniBhttp://www.blogger.com/profile/02954436869413874464noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-6152408540604622375.post-91620618533649156512009-12-08T12:35:00.010+01:002010-01-21T02:42:55.753+01:00Biurowo choć nie-urzędowo<div style="text-align: justify;"><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPUr4iEWQ-3d2ctYkqap2auDx2521BcYjGi6lxShvRd0_MZdoZlOPI9RdGWGnOgMq_PXF1y0mYlKjYWEzyuKBAmtUKeMsPqFBVeJMpJV1IbbhcAvQaYsugmLgF2MBLgHtWSrRTRX_MvTWt/s1600-h/herbaciarka1.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPUr4iEWQ-3d2ctYkqap2auDx2521BcYjGi6lxShvRd0_MZdoZlOPI9RdGWGnOgMq_PXF1y0mYlKjYWEzyuKBAmtUKeMsPqFBVeJMpJV1IbbhcAvQaYsugmLgF2MBLgHtWSrRTRX_MvTWt/s400/herbaciarka1.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5412846958789936322" border="0" /></a><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2KN8xvYsKDV5WMk34h-fzu5RbLf2mXxne58arCV-IhgjrO5PUODg_wt8dMVugP8UBswZVoXZi1fy1OFL38DIoQOdYwr8V-qQIAIXPK7OvRxM8xRva_bBtbfRF9c87NM0bVxTwRb-IbiKM/s1600-h/herbaciarka2.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 297px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2KN8xvYsKDV5WMk34h-fzu5RbLf2mXxne58arCV-IhgjrO5PUODg_wt8dMVugP8UBswZVoXZi1fy1OFL38DIoQOdYwr8V-qQIAIXPK7OvRxM8xRva_bBtbfRF9c87NM0bVxTwRb-IbiKM/s400/herbaciarka2.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5412847059787452242" border="0" /></a>Herbaciarka? Niekoniecznie! Pudełko równie dobrze może przechować ozdobne mydełka w łazience, jak i spinacze czy zszywki na biurku.<br /></div><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXbr25iKky3_nJkS2lyEX3BiFwCDvgpaOsbISVQHDF7T5M0tbNrccM3FKuscsDbKkfmZtUbX0vGVmMPsVpy4QDY6JC1oSvI8lb0qKMYghyGkhL1zEp2_sIgHO-0dwxOKwxLGfVy3IEnLbC/s1600-h/listownik4.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 296px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXbr25iKky3_nJkS2lyEX3BiFwCDvgpaOsbISVQHDF7T5M0tbNrccM3FKuscsDbKkfmZtUbX0vGVmMPsVpy4QDY6JC1oSvI8lb0qKMYghyGkhL1zEp2_sIgHO-0dwxOKwxLGfVy3IEnLbC/s400/listownik4.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5412846839099893634" border="0" /></a><br /><div style="text-align: justify;"><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9BJNHA2FP9ra5W_6kH_9gFaxDVwZ-5uJ-XmsRBzT-GUU_nKLNliGyqCUqvEP0bul95J7Yiy7ZHLCTYk3BbqTMIhc84luWkVzqJcNvd2LE5WAQcSq6lBGXK4FrEIsObBgk6eJ3K9KKZ1Ix/s1600-h/listownik3.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9BJNHA2FP9ra5W_6kH_9gFaxDVwZ-5uJ-XmsRBzT-GUU_nKLNliGyqCUqvEP0bul95J7Yiy7ZHLCTYk3BbqTMIhc84luWkVzqJcNvd2LE5WAQcSq6lBGXK4FrEIsObBgk6eJ3K9KKZ1Ix/s400/listownik3.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5412846754353563026" border="0" /></a>Listowik/segregator - mam jeszcze drugi taki z falą do dołu i paskami na środkowej przegródce. Jeszcze w lakierowaniu.<br /><div style="text-align: justify;"><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUajyQNy_b10QrZtUlkcDigrNfxHEiObKLSWrJ6efxUWOAocD5dMcZYexdEIHlMRQgaIZ87wtI1dGSnjh4-WDB9Bnlsjo-_6c-FksLYpj5dQsMq2yXE7xUCJmJRUuB26gCCGwU5AsVQtV8/s1600-h/przybornik1.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 332px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUajyQNy_b10QrZtUlkcDigrNfxHEiObKLSWrJ6efxUWOAocD5dMcZYexdEIHlMRQgaIZ87wtI1dGSnjh4-WDB9Bnlsjo-_6c-FksLYpj5dQsMq2yXE7xUCJmJRUuB26gCCGwU5AsVQtV8/s400/przybornik1.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5412847217006774834" border="0" /></a><br /></div></div><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyNRkN-5T8cZBSfm8OJ2AWxs-fq8eAQLBExDEq3EiaVTA7Gjpm1JaiTCM4pL8OvkX36DBQh0yJmA59z7EI4TM7w3XEkpwWKOgvnFBL9uscFXdi_mOutQ0ZtZhEzr6NTkHV2ybdv6JQw643/s1600-h/przybornik2.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyNRkN-5T8cZBSfm8OJ2AWxs-fq8eAQLBExDEq3EiaVTA7Gjpm1JaiTCM4pL8OvkX36DBQh0yJmA59z7EI4TM7w3XEkpwWKOgvnFBL9uscFXdi_mOutQ0ZtZhEzr6NTkHV2ybdv6JQw643/s400/przybornik2.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5412847334872803186" border="0" /></a><br />Przybornik na to, co zawsze powinno być pod ręką.<br /><br /><div style="text-align: justify;">Naszło mnie na zrobienie kilku rzeczy, które spokojnie mogą stanąć w każdym domowym lub firmowym gabinecie czy biurze. Zupełnie inna tonacja kolorystyczna niż zwykle, ale czasem trzeba odpocząć od nadmiaru kolorów, błyszczących brokatów i "skrzącego śniegu". Znajdziecie je w <a href="http://galeriafiufiu.pl/artysci,hand-made-pani-b,303.html">geleriafiufiu.pl</a> , do której na dniach dołączyłam. Żartuję sobie, że interes się rozwija, chociaż moje wyniki sprzedaży nie są imponujące, ale przecież nie biorę udziału w żadnych rankingach. Bardziej chodzi o to, żeby pozbyć się tych wszystkich rzeczy, które zmagazynowałam w domu i zrobić miejsce na nowe, bo inwencja twórcza od jakiegoś czasu mnie wręcz rozsadza. Ile przyjemności daje takie "dłubanie" wiecie przecież najlepiej.<br />Jeszcze tak niedawno biuro z przyległościami (na których odbywały się większe imprezy) było prawie całym moim życiem. Jakże odległe to się wydaje... prowadzę teraz zupełnie inne życie. Spokojne, nieśpieszne, nudne i bardzo proste. Niewielkie zakupy, sporadyczne wyjścia z domu - jak dziś, żeby załatwić to i owo w podatkach. Jaka szkoda, że niektórzy nie potrafią zrozumieć, jak wartościowe jest proste życie i że wartość człowieka nie zależy od tego jaki tytuł ma przed nazwiskiem, choćby to nawet było "dyr", "prez" czy jakoś tak... Czymże są tytuły? Tylko literami, ale niektórym to imponuje. Dla mnie najmądrzejszą na świecie osobą jest Babcia, która skończyła ledwie sześć klas szkoły podstawowej.<br />Od kiedy "dyr" nie wyprzedza już mojego nazwiska, kilka osób przestało poznawać mnie na ulicy, niektóre - wcześniej kłaniające się w pas - zapomniały jak wymawia się "dzień dobry". Nie martwi mnie to. Świadczy nie o mnie, ale tylko i wyłącznie o nich. Kiedy wrócę do zawodu jak przyjdzie im się zachować? Wiem jedno - kiedy człowiek jest nikim, łatwiej dostrzega prawdę o ludziach i o sobie samym, może spojrzeć na siebie z innej perspektywy i co pocieszające - pozbywa się z otoczenia tych, którzy gotowi są na wszystko - włącznie z udawaniem uczuć, byle tylko uzyskać materialne korzyści. Na szczęście takich "wielbicieli" wyczuwam na kilometr i szybko wykreślam ze swojej książki telefonicznej. Najgorsze, że ja wiem o tym, że nie jestem ani cudowna ani śliczna ani fantastyczna. Jestem zwyczajna. Wszelkie fałszywe komplementy ranią tylko boleśnie, bo przypominają jak jest naprawdę.<br />Przyznam, że kiedy wybuchła afera posłanki, która dała się omotać (przysłowiowemu już ) agentowi Tomkowi, w pewnym sensie byłam w stanie ją zrozumieć i choć trochę zidentyfikować się z jej bólem oszukania. Na szczęście nie jestem posłanką i mam bardzo realistyczny stosunek do siebie. Zawsze jednak znajdą się też tacy, którzy za cel przewodni uznają utarcie mi nosa. Ot tak, dla samej idei tarcia.<br />Przeżyłam ostatnio bardzo przykrą sytuację i po tym wstępie chyba gotowa jestem ją opisać. Moje dzieci chodzą do przedszkola i szkoły, znajdujących się w jednym budynku. Po raz pierwszy Duży i Mały występowali razem podczas dorocznej Barbórki. Koniecznie chciałam to zobaczyć. Tymczasem jedna z nauczycielek oddała Dużemu pieniądze, które wpłaciliśmy na składkę i nie pozwoliła uczestniczyć mi w akademii, tłumacząc to tym, że nie pracuję w górnictwie i że nie będzie tam żadnych kobiet. Po fakcie okazało się, że były nie tylko inne matki, kobiety, ale też rolnicy i osoby zupełnie z górnictwem niezwiązane. W sumie nie zrobiłam z tego sprawy, chociaż było mi naprawdę przykro. Jednak pierwszy raz po latach odczułam jak to jest mieszkać w małej miejscowości. Okazuje się, że rodzice innych dzieci nie tylko już o tym wiedzą, ale są wręcz oburzeni dzieleniem ludzi na lepszych i gorszych.<br />Tak to już jest... świat należy do tych, którzy piastują tytuły, prawda tylko do tych, którzy ich nie mają.<br /></div>paniBhttp://www.blogger.com/profile/02954436869413874464noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-6152408540604622375.post-20691734236230252292009-12-03T03:20:00.024+01:002010-01-21T02:43:09.540+01:00Bombkowo<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0NWKHG9YZpCMASboWekKyDFwUgJ0nOkz_8UwP7zKgwLE5BQiMDyfMtkqicQF0nyu0HgNxxbCw296_HhI_EJ6UtNQ5mJPIHV1VkXT-L-9a1I5minkDpHhCGQb-RgHSao_9e5Im-EaxWqGf/s1600-h/2-12bombka1.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 378px; height: 400px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0NWKHG9YZpCMASboWekKyDFwUgJ0nOkz_8UwP7zKgwLE5BQiMDyfMtkqicQF0nyu0HgNxxbCw296_HhI_EJ6UtNQ5mJPIHV1VkXT-L-9a1I5minkDpHhCGQb-RgHSao_9e5Im-EaxWqGf/s400/2-12bombka1.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5410831698236355586" border="0" /></a><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBrFhu1cREQdDhMAq16T1QWYscqEfMGnu9PPklqOoBqfFfqZ5lSIXxD6HTGtiQVIOqenwfutNL1ANrpBC6564TEKUwKWLy33YXWuTOxzYv4hul2EytuVC45r-xtdOIZDEhh6JOLZI8zNQy/s1600-h/2-12bombka2.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 351px; height: 400px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBrFhu1cREQdDhMAq16T1QWYscqEfMGnu9PPklqOoBqfFfqZ5lSIXxD6HTGtiQVIOqenwfutNL1ANrpBC6564TEKUwKWLy33YXWuTOxzYv4hul2EytuVC45r-xtdOIZDEhh6JOLZI8zNQy/s400/2-12bombka2.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5410831818339791586" border="0" /></a><div style="text-align: justify;"><div style="text-align: center;">(średnica 12 cm)<br /><br /></div>Grudzień. Święta. Jest w tym coś mistycznego - i to nie tylko w ściśle chrześcijańskim rozumieniu. Każda religia czci jakiś etap przejścia czy to w związku z obserwacjami astronomicznymi czy rodzajem inicjacji.<br />Zawsze fascynował mnie ten etap między życiem, a śmiercią, zwany: "narodzinami". To jak przejście cienkiej linii, narysowanej w wyobraźni. Taka śmierć na odwrót. I zupełnie nieważne jaką religię się wyznaje, jaki mamy status materialny, czy będziemy szczęśliwi czy nie. Ta prawda jest banalna: trzeba się kiedyś narodzić i trzeba będzie umrzeć. Święta pozwalają oswoić tą świadomość.<br />Dekupażyści/żystki mają to do siebie, że atmosferę świąt zaczynają czuć wraz z pierwszą przerobioną bombką. Niektóre koleżanki zamawiają je już w czerwcu :)<br />Nie lubię robić bombek. Nie dlatego, że to jakaś trudność i że kulista powierzchnia... kiedy wszystkie już wylakieruję do końca to... wybaczcie, ale szlag mnie trafia i atmosfera świąt pryska jak bańka mydlana.<br /><br /><div style="text-align: center;"><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPk20Ua5PxaQqVGOywQ78vc6I3_IkwODC9eE8owtKxdfxJ6ES_2d3N3UA9XlPMB_st0fvWkrBPK_IdGuRcH30Wf3XSJcSf23tICFFuttoZ3Tp01U6FJ1dkdyEOp0en8rdzmFzvOlnwUl6c/s1600-h/1-12bombka1.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 390px; height: 400px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPk20Ua5PxaQqVGOywQ78vc6I3_IkwODC9eE8owtKxdfxJ6ES_2d3N3UA9XlPMB_st0fvWkrBPK_IdGuRcH30Wf3XSJcSf23tICFFuttoZ3Tp01U6FJ1dkdyEOp0en8rdzmFzvOlnwUl6c/s400/1-12bombka1.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5410832555725782210" border="0" /></a><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQf84Fa_Z076QcCaei7mnG9mkiVTAqJ1iBpkq1IvZYLilJA6VFg3TdRKj6R1o3YA5uv-vuFs2lE-XZGOGf6DM3RsCirHKk-Yqhj1UAeGqDIJYE4-b7Xp-viJd2aXnFwkJlFcGV_8kAHkJf/s1600-h/1-12bombka2.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 365px; height: 400px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQf84Fa_Z076QcCaei7mnG9mkiVTAqJ1iBpkq1IvZYLilJA6VFg3TdRKj6R1o3YA5uv-vuFs2lE-XZGOGf6DM3RsCirHKk-Yqhj1UAeGqDIJYE4-b7Xp-viJd2aXnFwkJlFcGV_8kAHkJf/s400/1-12bombka2.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5410835272258731282" border="0" /></a><br />(średnica 12 cm)<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9tQFQ8ksXq0YUV1UjKVm7PG5L8IJIfFrvUKRfBjZbApb1EFRDlHnbFpEfMJuHUNLxx99DxxJfJ54vvonfnOPnFjCM1rpiMLuXJL-jtgZBiZ9Z0rrdeTEXP0RvtdxeSdACdoDmbvHnAa4K/s1600-h/3-12bombka1.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 345px; height: 400px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9tQFQ8ksXq0YUV1UjKVm7PG5L8IJIfFrvUKRfBjZbApb1EFRDlHnbFpEfMJuHUNLxx99DxxJfJ54vvonfnOPnFjCM1rpiMLuXJL-jtgZBiZ9Z0rrdeTEXP0RvtdxeSdACdoDmbvHnAa4K/s400/3-12bombka1.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5410832888830132786" border="0" /></a><br /><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-n5vO4dAzLN3u7u5B0chZ-_MG89Ov-oz2DBWw_xaIGUl1mhmdAu1Ug5BusxvDXoFYwiSnywsWUxy1dmWopdTUR2NNl6HpvcZqOlAG9vyDhpSvqqL-0RFMbfR5MYSLX-K-IZda7Su_qVqE/s1600-h/3-12bombka2.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 361px; height: 400px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-n5vO4dAzLN3u7u5B0chZ-_MG89Ov-oz2DBWw_xaIGUl1mhmdAu1Ug5BusxvDXoFYwiSnywsWUxy1dmWopdTUR2NNl6HpvcZqOlAG9vyDhpSvqqL-0RFMbfR5MYSLX-K-IZda7Su_qVqE/s400/3-12bombka2.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5410832985738555986" border="0" /></a>(średnica 12 cm)<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVlojJOD3GbGKpV7xPXVwCrPshXaHbNapBQSgvrQgPF0Mtr6Q3DI7x16OnvZ9PY0OSFMGpXeRrlp9WiypKuMEv15X30Yq38eeE2zbGRcbSAiZoAmzZJ4-y4uUlkDG-g1R69L7suAh-4ro8/s1600-h/4-10bombka1.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 346px; height: 400px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVlojJOD3GbGKpV7xPXVwCrPshXaHbNapBQSgvrQgPF0Mtr6Q3DI7x16OnvZ9PY0OSFMGpXeRrlp9WiypKuMEv15X30Yq38eeE2zbGRcbSAiZoAmzZJ4-y4uUlkDG-g1R69L7suAh-4ro8/s400/4-10bombka1.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5410833338338346802" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUDkWaT9k1aFXdH2_PrJHrRon4Z3-b-LZtg13XrbVA_xz3Xn71HQNOnS3IC0e2NbmOgPmBUkHx36r2eBX-xmPYs6usBsIciWZFnUdwExXPfsG5MiNvW4roRz44K284KInG06D9lGKrRDCs/s1600-h/4-10bombka2.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 348px; height: 400px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUDkWaT9k1aFXdH2_PrJHrRon4Z3-b-LZtg13XrbVA_xz3Xn71HQNOnS3IC0e2NbmOgPmBUkHx36r2eBX-xmPYs6usBsIciWZFnUdwExXPfsG5MiNvW4roRz44K284KInG06D9lGKrRDCs/s400/4-10bombka2.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5410833404493840514" border="0" /></a><br />(średnica 10 cm)<br /><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyTyp-lkEzhL_JDvWZNr-gaYifYIgmkYwqtA0Hk3rNlrXCN7a8xIirAVxRdr-J-8P3-q4JnCYTgfkxs3-pirsm5VNPqReYsvfwMShHRs_beYpWd5X4aw4Tdkq7Hd41DECzjPfkRzM_f1c_/s1600-h/5_15bombka1.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 370px; height: 400px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyTyp-lkEzhL_JDvWZNr-gaYifYIgmkYwqtA0Hk3rNlrXCN7a8xIirAVxRdr-J-8P3-q4JnCYTgfkxs3-pirsm5VNPqReYsvfwMShHRs_beYpWd5X4aw4Tdkq7Hd41DECzjPfkRzM_f1c_/s400/5_15bombka1.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5410833716704763346" border="0" /></a><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtYnU_nSjVL2II2Zcnsn8GmQnoh8sPHpjn6fgDC_6w-hXb_aytJnMFKzN8PqqS4F_6tw3s3Ga-HNBZ432imjE2c-rBO0Mdwc9OuEr6SGj9KDgPaPO3P1eKGDqX8ufXXxF-moEskRGfyWnZ/s1600-h/5_15bombka2.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 399px; height: 400px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtYnU_nSjVL2II2Zcnsn8GmQnoh8sPHpjn6fgDC_6w-hXb_aytJnMFKzN8PqqS4F_6tw3s3Ga-HNBZ432imjE2c-rBO0Mdwc9OuEr6SGj9KDgPaPO3P1eKGDqX8ufXXxF-moEskRGfyWnZ/s400/5_15bombka2.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5410833785079674370" border="0" /></a><br />(średnica 15 cm)<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivTBwrpwmMnyONCiLLHc42vxGb-cV82ZueMJSnRig6Dzjc6siLPHG6MvaznHDEoLTvWhCgWJhk2yBQGi2-oynAUvi1mbvh2_dGYXbHsL7J6upFqoPPmiuXVtkopZ-Cp3gQHsR5bHtjCMZu/s1600-h/6_15bombka2.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 382px; height: 400px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivTBwrpwmMnyONCiLLHc42vxGb-cV82ZueMJSnRig6Dzjc6siLPHG6MvaznHDEoLTvWhCgWJhk2yBQGi2-oynAUvi1mbvh2_dGYXbHsL7J6upFqoPPmiuXVtkopZ-Cp3gQHsR5bHtjCMZu/s400/6_15bombka2.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5410834313146171954" border="0" /></a><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiy9ZyV0H7AtzQFo0kyRs2w8ajVjd1XumF_7FNQUa0GzO80UBeBmL-JF4VICupBTk6K-fnAU5qlerD5rG3MbSngvrzn2i_wxrczZG68HD3UOqBdN-ua8r4bR4g6tGBiZb0l64JQBh87xdvy/s1600-h/6_15bombka1.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 359px; height: 400px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiy9ZyV0H7AtzQFo0kyRs2w8ajVjd1XumF_7FNQUa0GzO80UBeBmL-JF4VICupBTk6K-fnAU5qlerD5rG3MbSngvrzn2i_wxrczZG68HD3UOqBdN-ua8r4bR4g6tGBiZb0l64JQBh87xdvy/s400/6_15bombka1.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5410834232826264258" border="0" /></a><br />(średnica 15 cm)<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhobw6lcm7LT-IKXT7mED9nPCK9lpZUkePFEK2iLKfhXDa4wjkxscWkn7mE1YQvtEavTzgaXByHoBYjHidjxxY-rV7FxIhWGzuQYuqPqappGoxNuuTGwY3z2BX4DWIs5pAzFKAF0KlD1zmR/s1600-h/7-15bombka1.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 391px; height: 400px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhobw6lcm7LT-IKXT7mED9nPCK9lpZUkePFEK2iLKfhXDa4wjkxscWkn7mE1YQvtEavTzgaXByHoBYjHidjxxY-rV7FxIhWGzuQYuqPqappGoxNuuTGwY3z2BX4DWIs5pAzFKAF0KlD1zmR/s400/7-15bombka1.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5410834734861797618" border="0" /></a><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjH86FT4aSUumGHPIeskFIe7WhABRAY7GnJ48lgx07R4FVGadKLPO3aEIFgdZL5gON30_Qb0qigQYlzux1H3IRC2RIrjxN_t6MT2lobKwjcWXhWGVq0mRE5wpnhfO-Uxowc5BgyJiVdyK8e/s1600-h/7-15bombka2.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 372px; height: 400px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjH86FT4aSUumGHPIeskFIe7WhABRAY7GnJ48lgx07R4FVGadKLPO3aEIFgdZL5gON30_Qb0qigQYlzux1H3IRC2RIrjxN_t6MT2lobKwjcWXhWGVq0mRE5wpnhfO-Uxowc5BgyJiVdyK8e/s400/7-15bombka2.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5410834829437553602" border="0" /></a><br />(średnica 15 cm)<br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8IEyIRmk55WkGqOCm3QGzLkKn7AqPhckmb02vR2bL7lwX_kSviOMZQVUhHYkUv0W_IlilsfbNKefZn2HAT0IzMrwfOKAFAGSywztTofSU7P11ZfmSHUueAW7f8ebhdlrnur2ZYoTt_mpo/s1600-h/8-15bombka1.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 368px; height: 400px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8IEyIRmk55WkGqOCm3QGzLkKn7AqPhckmb02vR2bL7lwX_kSviOMZQVUhHYkUv0W_IlilsfbNKefZn2HAT0IzMrwfOKAFAGSywztTofSU7P11ZfmSHUueAW7f8ebhdlrnur2ZYoTt_mpo/s400/8-15bombka1.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5410835442286889090" border="0" /></a><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiU0qQCEc4b15_d_HwB846fwNtmstWdcQ0EidQYW4gsbkc8gf4MXxnFjojQIGcmQe4TpsNQ7t1wCrplJ5cblZ3CXTZzHOC48LfKJtFfDdDqq5Zdj8KU8YaR2Kc3-e1XwpTJsog6nuvDCYqM/s1600-h/8-15bombka2_2.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 366px; height: 400px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiU0qQCEc4b15_d_HwB846fwNtmstWdcQ0EidQYW4gsbkc8gf4MXxnFjojQIGcmQe4TpsNQ7t1wCrplJ5cblZ3CXTZzHOC48LfKJtFfDdDqq5Zdj8KU8YaR2Kc3-e1XwpTJsog6nuvDCYqM/s400/8-15bombka2_2.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5410836014472816290" border="0" /></a></div></div>paniBhttp://www.blogger.com/profile/02954436869413874464noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-6152408540604622375.post-29243740347719179222009-11-27T12:36:00.012+01:002010-01-21T02:43:27.083+01:00Zmasowany atak koloru<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDZoJ-9FGiXzNbLFrshaqyOS1FFVqNKkBTfuvM6EX5C03IsOvnkmK2OTsnUNBqdL5Ne5SkhOPUE1yTBRRFQTACCXnx3anzMQiPNs0VHSW1MwHiPPx9HpZgZq6Zc2pVwiEs1NZveVLG2sXf/s1600/kplblekitroze1_2.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 298px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDZoJ-9FGiXzNbLFrshaqyOS1FFVqNKkBTfuvM6EX5C03IsOvnkmK2OTsnUNBqdL5Ne5SkhOPUE1yTBRRFQTACCXnx3anzMQiPNs0VHSW1MwHiPPx9HpZgZq6Zc2pVwiEs1NZveVLG2sXf/s400/kplblekitroze1_2.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5408760171886306338" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwjTm74BByxuHwIFY1J9-z0RSiHnlC-NM-cCwqyfH2_66W-wzFJVEC8fSb8G-brng4Ct6QyquUcqbhOHiZlq1SemURO7pPpGmIWGpjtqwgKmZ5TiPkjR5aCoU1GP0GmPUBPWcM-M2AMkdp/s1600/kplblekitroze2_2.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 367px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwjTm74BByxuHwIFY1J9-z0RSiHnlC-NM-cCwqyfH2_66W-wzFJVEC8fSb8G-brng4Ct6QyquUcqbhOHiZlq1SemURO7pPpGmIWGpjtqwgKmZ5TiPkjR5aCoU1GP0GmPUBPWcM-M2AMkdp/s400/kplblekitroze2_2.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5408759973459519938" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTPKuF8xWxsrKNwnr54nP1eKLTzWufDSiduDzCWKRmPDpXft8Dl6GwmQZ2FJ0yA7tbyPCC65n1pIwJrdVrGzFGUQOaIkExO_xlKtHXph6K6Ne8zIiHFLmu-f3EriYVMLY_a3hUqEq3iVsZ/s1600/kplblekitroze3a_2.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 252px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTPKuF8xWxsrKNwnr54nP1eKLTzWufDSiduDzCWKRmPDpXft8Dl6GwmQZ2FJ0yA7tbyPCC65n1pIwJrdVrGzFGUQOaIkExO_xlKtHXph6K6Ne8zIiHFLmu-f3EriYVMLY_a3hUqEq3iVsZ/s400/kplblekitroze3a_2.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5408759804409718290" border="0" /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgc0j2GaVehERWsHaTQYend851RJgGjqr0XjCpwO5umZgFB_IDNKSsXHSrJScGognDxb1KKLrOqQZHyfD-FDt831XL3dBBi_GyfPyhkTEN-kNDl_NpScvisOxCVWUf5dOfJp1x4R-Jh5syJ/s1600/kplblekitroze3b_2.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 240px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgc0j2GaVehERWsHaTQYend851RJgGjqr0XjCpwO5umZgFB_IDNKSsXHSrJScGognDxb1KKLrOqQZHyfD-FDt831XL3dBBi_GyfPyhkTEN-kNDl_NpScvisOxCVWUf5dOfJp1x4R-Jh5syJ/s400/kplblekitroze3b_2.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5408759644213646098" border="0" /></a><br /><div style="text-align: justify;">Nigdy nie byłam fanką jednoskładnikowca, chociaż na niektórych pracach spękania w stylu country aż się proszą. Jeśli już, to bardziej pasuje mi struktura starego drewna, niż widok "a la obłażąca farba". No i jeszcze mam słabość do bąbelków. Teoretycznie druga warstwa farby - kładziona bezpośrednio na preparat crackle - powinna być dość gęsta - przynajmniej nie wodnista, żeby osiągnąć jak najlepszy efekt. Wszędzie, ale nie u mnie. Rozwadniam farbę najbardziej jak się da i do nakładania używam gąbki o nierównych oczkach. Powstaje w ten sposób tzw.:<span style="font-weight: bold;"> "bubble effect"</span>. I nie dajcie się nabrać na to, że do jego stworzenia potrzebne są jakieś specjalne preparaty. Oczywiście efekt bąbelkowy można zastosować również bez udziału kraka. Bardzo dobre są tutaj farby firmy dekoral - za rzadkie do szablonów i innych zastosowań poza zwykłym malowaniem.<br />Jak zwykle muszę coś robić na opak i po swojemu. Taki wewnętrzny imperatyw, zupełnie od wolnej woli niezależny. Chyba mam w sobie coś z Dextera, ale nie tego od spuszczanej z przestępców krwi, tylko tego z kreskówek - specjalistę od mniej lub bardziej udanych eksperymentów. Chociaż prywatnie wolę oglądać tego pierwszego. Przyznam się, że założyłam embargo na Cartoon Network i tym podobne kanały - więcej tam przemocy i horroru niż w "Dexterze" dla dorosłych.<br />Wracając do kraka. Mój właśnie kończy swój termin przydatności. Rozdaję go więc na prawo i lewo - po co ma się zmarnować. Zrobiło mi się jednak żal i troszkę sobie zostawiłam. No i zaczęło się szaleństwo koloru, tak jakby nagle ujawniły się wszystkie ukryte dotąd zakamarki mojej wyobraźni. Jak dotąd każdą pracę miałam zaplanowaną od A do Z jeszcze przed jej rozpoczęciem. Niewiele pozostawiałam miejsca na przypadek, chociaż doceniałam jego udział, ale eksperymentowałam tylko z premedytacją, nastawioną na osiągnięcie różnych efektów i zapanowanie nad działaniem preparatów w jak największym stopniu, z uwzględnieniem czynników takich jak: temperatura otoczenia, wilgotność powietrza, grubość nakładanych warstw itd.<br />Mój umysł jest dość niesubordynowany, ale przy tym niesłychanie analityczny. Systematyzuję sobie wszystko w katalogach i szufladkach, z których każda połączona jest ze sobą. Niewiele tu miejsca na przypadek, chyba że zaplanowany. Tymczasem łapię się na tym, że paćkam bez opamiętania bez żadnego planu. Intuicja zaczęła mi na wierzch wychodzić. Co dziwniejsze okazuje się, że potrafię malować.<br />Zawsze byłam przeczuwająca i trochę mistyczna. Pewne rzeczy po prostu się działy i ja jakoś wewnętrznie wiedziałam o nich wcześniej od innych. Nigdy nie miałam pociągu do magii itd., a moje zainteresowanie wróżbiarstwem czy new age miało raczej religioznawczy charakter. Na zasadzie: "wiedzieć czego się nie lubi". Intuicji słucham, zwłaszcza że pewne zdolności pogłębiły mi się po śmierci klinicznej, jaką przeszłam przy pierwszym porodzie, ale teraz to naprawdę wszelkie pojęcie zaczyna przechodzić. Przykładem jest ten komplet - zupełnie do mnie niepodobny, ale co najdziwniejsze - nawet mi się podoba, a naprawdę rzadko jestem zadowolona ze swoich prac. I oczywiście wszystko na opak - pierwsza warstwa biała, druga dwukolorowa i jeszcze ze strukturą.<br /><br /><div style="text-align: justify;">Dość o bzdurach. Przejdźmy do konkretów. Poniżej kilka podstawowych zasad stosowania crackle jednoskładnikowego.<br /><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDWnBEzxYmYC624r2ABcReRwBSwdL_XNKqf9lxnF3TdVUOiIRJg54yn1_P4bRz8qAA9xrkX8-b-IAlCSNvJZhB-XMV9xyY4M-_FXfc97iTFG4f1mUikfW8ITEl1bzeihM08AIedN2L6igC/s1600/kplblekitroze_spek_3.jpg"><img style="margin: 0px auto 10px; display: block; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 361px;" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDWnBEzxYmYC624r2ABcReRwBSwdL_XNKqf9lxnF3TdVUOiIRJg54yn1_P4bRz8qAA9xrkX8-b-IAlCSNvJZhB-XMV9xyY4M-_FXfc97iTFG4f1mUikfW8ITEl1bzeihM08AIedN2L6igC/s400/kplblekitroze_spek_3.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5408761604160033890" border="0" /></a><br /><br /><span style="font-weight: bold;">Przyśpieszony kurs jednoskładnikowca:</span><br /><span style="font-weight: bold;"></span><br />1. Zawsze czytaj instrukcje na opakowaniu (zwłaszcza to jak bardzo musi wyschnąć warstwa crackle)<br />2. Używaj suchych i czystych pędzli<br />3. Nalewaj preparat z butelki, nie zanieczyszczaj go wkładając pędzel do środka<br />4. Nałóż warstwę ciemniejszej farby, pozostaw do naturalnego wyschnięcia. Nie dosuszaj.<br />5. Nałóż warstwę crackle, pozostaw do wyschnięcia zgodnie z instrukcjami producenta. Dla przykładu:<br />- Country style crackle firmy stamperia musi być podeschnięty, ale pozostać lepki w dotyku<br />-Crazy cracks firmy dala musi być całkowicie wyschnięty<br />6. Crackle nie należy podsuszać. Naturalne wysychanie daje optymalne wyniki. Jeśli już, to najlepsze efekty daje chłodny strumień powietrza.<br />7. Nakładamy warstwę kontrastującej, najczęściej jaśniejszej farby.<br />NIE POPRAWIAMY ! Powtórny ruch pędzla może zniszczyć cała pracę.<br />9. W zależności od kierunków ruchu pędzla czy gąbki otrzymamy różne efekty. Ważny jest kierunek nakładania kraka i kierunek pokrywania drugą warstwą farby. Spękania z użyciem gąbki będą delikatniejsze, tworzące siateczkę. Pociągły ruch pędzla da nam spękania podobne do struktury drewna.<br />10. Ostateczny efekt widoczny jest po wyschnięciu.<br />11. Naklejamy papierowy lub serwetkowy motyw.<br />12. Zabezpieczamy pracę wodnym lakierem akrylowym.<br /></div></div>paniBhttp://www.blogger.com/profile/02954436869413874464noreply@blogger.com0