niedziela, 22 lutego 2009

Nadszarpnięte ręką czasu

Już kiedyś blogowałam i wciągnęło mnie... może za bardzo. Jednak znów potrzebowałam miejsca, w którym będę mogła dać ujście swoim pasjom, uczuciom i zamiłowaniu do tego co stare, przykurzone i nadszarpnięte duchem czasu...
Lubię zmieniać rzeczywistość, przetwarzać ją, a nawet tworzyć na nowo. Lubię, kiedy spod moich palców wychodzą rzeczy, których nie ma nikt inny. Są tylko moje... od początku do końca... niepowtarzalne i będące odbiciem mojego wewnętrznego świata.










1 komentarz:

  1. Witaj , ja także cenię wszystko co niepowtarzalne cechujące się swoim własnym , indywidualnym klimatem ... Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń